Ty i ja

Kocham ten stan, jak promienie słońca wcielające się w poranne pocałunki,

Kiedy czuję twój dotyk, jak letni wiatr, czarujący skórę swą delikatnością.

Twoje oczy, jak tajemniczy las, w którym migocą iskry jak rozświetlone gwiazdy,

A spojrzenie, jak piękny krajobraz, pełen spokoju i bezpiecznej przystani.

Ten uśmiech, jak sen, jak niekończący się taniec marzeń.

Śmiech, jak melodyjny dreszcz, drgający w sercu harmonią nut.

Łącząc się w pocałunku, to jak podróż przez krainę czarów,

Czuję, jakbyśmy wchodzili razem do niekończącego się snu.

I jedynie o co proszę, to by ta magia nigdy nie miała końca,

By ten sen trwał wiecznie, jak wyobrażony świat, gdzie nasza miłość pisze swoją własną opowieść..

~~~~

Chce tylko uprzedzić, że to jest wiersz napisany prosto z serca bez myśli czy jest z rymami czy bez, czy w fajnym stylu czy nie… po prostu jest napisany prosto z serduszka w którym główny bohater tkwi od kilku lat :) ~ kucia

Komentarze (11)

Altarbberg 5 miesięcy temu

Co nie zmienia zupełnie faktu, pomimo dopisku, że tekst ten jest zwykłą wyliczanka. Rozumiem potrzebę serca, niemniej ją również trzeba umieć kontrolować i trzymać w ryzach formy :)

Pozdrawiam

kucia 5 miesięcy temu

Traktuję to miejsce jako mój notatnik w tych kwestiach.. Również pozdrawiam.

Altarbberg 5 miesięcy temu

kucia to ja bym jednak polecał Worda. Albo brudnopis, najpierw :)

Poncki 5 miesięcy temu

Myślę, że przedkomentujący trochę przesadza.

Altarbberg 5 miesięcy temu

Z czym, mianowicie? Z Jakami? W czym przesadzam, twierdząc, że gdyby tekst przemyśleć i uszczuplic o kilka wyżej wymienionych - tylko by zyskał? Nie odnosiłbym się, gdyby Pan /Pani - teraz nie wiadomo jak się zwracać, Osoba chyba - nie odnosiła się do mnie. Przepraszam autorkę, ale mimo wszystko uważam, że skoro już potrzeba zapisania uczuć została zaspokojona, warto się pochylić nad tekstem w kwestii formy i szlifu. I wartości jako takiej, dla czytającego również. Co by ten czytający, również poczuł tę potrzebę serca, żeby zagłębiać się w Pani słowa. Ot i taka przesada, że strony niezbyt rozgarnietego kolegi po fachu :)

Wszystkiego lekkiego na niedzielę. Szczególnie obiad jakiś lekki, pobudzający polecam :)

Poncki 5 miesięcy temu

Altarbberg pizza dzisiaj. Dzięki i wzajemnie😃

Altarbberg 5 miesięcy temu

Poncki pizza zawsze na propsie. Namówiłeś!

Yaro 5 miesięcy temu

Całkiem dobrze:)

kucia 5 miesięcy temu

Dziękuję ❤️

piliery 5 miesięcy temu

"Śmiech, jak melodyjny dreszcz, drgający w sercu harmonią nut." położył mnie na łopatki i nie mogę wstać - tak mnie te dreszcze osłabiły

kucia 5 miesięcy temu

W pozytywny sposób ?

Altarbberg 5 miesięcy temu
Co nie zmienia zupełnie faktu, pomimo dopisku, że tekst ten jest zwykłą wyliczanka. Rozumiem potrzebę serca, niemniej ją również trzeba umieć kontrolować i trzymać w ryzach formy :)

Pozdrawiam
kucia 5 miesięcy temu
Traktuję to miejsce jako mój notatnik w tych kwestiach.. Również pozdrawiam.
Altarbberg 5 miesięcy temu
kucia to ja bym jednak polecał Worda. Albo brudnopis, najpierw :)
Poncki 5 miesięcy temu
Myślę, że przedkomentujący trochę przesadza.
Altarbberg 5 miesięcy temu
Z czym, mianowicie? Z Jakami? W czym przesadzam, twierdząc, że gdyby tekst przemyśleć i uszczuplic o kilka wyżej wymienionych - tylko by zyskał? Nie odnosiłbym się, gdyby Pan /Pani - teraz nie wiadomo jak się zwracać, Osoba chyba - nie odnosiła się do mnie. Przepraszam autorkę, ale mimo wszystko uważam, że skoro już potrzeba zapisania uczuć została zaspokojona, warto się pochylić nad tekstem w kwestii formy i szlifu. I wartości jako takiej, dla czytającego również. Co by ten czytający, również poczuł tę potrzebę serca, żeby zagłębiać się w Pani słowa. Ot i taka przesada, że strony niezbyt rozgarnietego kolegi po fachu :)

Wszystkiego lekkiego na niedzielę. Szczególnie obiad jakiś lekki, pobudzający polecam :)
Poncki 5 miesięcy temu
Altarbberg pizza dzisiaj. Dzięki i wzajemnie😃
Altarbberg 5 miesięcy temu
Poncki pizza zawsze na propsie. Namówiłeś!
Yaro 5 miesięcy temu
Całkiem dobrze:)
kucia 5 miesięcy temu
Dziękuję ❤️
piliery 5 miesięcy temu
"Śmiech, jak melodyjny dreszcz, drgający w sercu harmonią nut." położył mnie na łopatki i nie mogę wstać - tak mnie te dreszcze osłabiły
kucia 5 miesięcy temu
W pozytywny sposób ?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania