Ty też go widzisz?
– Patrzy na mnie. - usłyszał jakby przez sen. Czyjaś ręka potrząsała nim gwałtownie, a jego senny świat rozpadał się na kawałki. - Jest za oknem — szeptała kobieta.
– W środku nocy? To tylko gałąź. Wiesz, że mamy dąb za oknem — Mężczyzna przetarł oczy, po czym odwrócił się w przeciwna stronę.
– Nie, to nie drzewo. Widziałam wyraźnie jego sylwetkę.
- Kobieto ubzdurałaś sobie coś. Za oknem nic nie ma. To siedzi ci w głowie i hipnotyzuje cię — docisnął ją do łoża swą masywną ręką.
– I tak nie zasnę. On tam jest. Nie jestem głupia.
– Jestem zbyt zmęczony na polemikę.
– Proszę cię, wstań i zobacz.
Mężczyzna w końcu ustąpił i niechętnie dźwignął się z łoża.
– Dobrze, ale jeśli nic nie znajdę....
– Znajdziesz, tym razem będzie inaczej.
– Oby, kochanie. Dawno nie byłem na bokserze.
Podszedł ospale do okna i wyjrzał na zewnątrz.
– Kochanie zabrałaś Łatka do rodziców?
– Nie, dlaczego pytasz?
– Nie słyszę go. Zwykle szczekał, gdy otwierałem okno. Łatek.... Łatek kundlu odezwij się — mężczyzna powoli zaczął się niepokoić. - Idę na zewnątrz. Poszukam go.
Kobieta ze łzami w oczach podeszła do niego.
– Nie zostawiaj mnie. On wróci. Czuję to.
– Nie płacz głupia. Wrócę za chwilę tylko znajdę sierściucha.
Nie wrócił tej ani kolejnej nocy. Kilka zakrwawionych strzępów jego szlafroku znaleziono na werandzie. Od tamtej pory widziała jakby jego cień chodzący za nią wszędzie. A może to był tamten?
Komentarze (21)
JA go nie widzę. :)' Wytężyłam wzrok i nic. ;)
Wrażenie moje jest takie. Straszne, nie wyobrażam sobie zobaczyć kogoś za oknem. Odważny ten facet, że wyszedł i za szybko się skończyło. Nie chcę zobaczyć tego faceta. :)
Ma coś.
Cała melodia jest naprawdę zacna, tylko się kaleczy o niefrasobliwy dobór. Skrótem: znów dookreślenia i niewystarczająca rotacja synonimami. Ale treściowo - myślowo - w zamiarze - scenariuszowo - ok.
"Łoże" strasznie kuje w oczy. Za mało opisów i emocji, aby tekst wydawał się straszny. Pomysł jest fajny, ale popracuj nad zapisem :)
Pozdrawiam!
"Łatek.... Łatek kundlu odezwij się — mężczyzna powoli zaczął się niepokoić." - tu to samo, tylko z mężczyzną
Ale całość jest okej, mogło by lepiej, ale źle nie jest =)
Pozdrawiam serdecznie :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania