Tym Razem Na Faktach Autentycznych

Rosjanie strzelili rakietką nuklearną w kosmos

Nie była to zwykła rakieta. Była to najpotężniejsza broń, jaką kiedykolwiek stworzył człowiek. Była to rakieta o nazwie "Sputnik 2.0", która miała na celu pokazać światu, że Rosja nadal jest potęgą nuklearną. Była to rakieta, która zmieniła losy całej planety.

 

Rakieta została wystrzelona z tajnej bazy wojskowej na Syberii. Miała trafić w cel na orbicie ziemskiej, który był symulacją satelity szpiegowskiego. Był to tylko test, który miał udowodnić skuteczność i precyzję rosyjskiej technologii. Jednak coś poszło nie tak.

 

Rakieta ominęła cel i poleciała dalej w przestrzeń kosmiczną. Nie była to wina konstruktorów ani operatorów. Była to wina losu. Rakieta trafiła w coś, czego nikt nie spodziewał się zobaczyć. Rakieta trafiła w statek kosmiczny.

 

Statek kosmiczny nie był ziemski. Był to statek inteligentnej cywilizacji pozaziemskiej, która przybyła do naszego układu słonecznego, by zbadać naszą planetę. Byli to kosmici, którzy obserwowali nas od dawna, ale nie ingerowali w nasze sprawy. Byli to kosmici, którzy mieli pokojowe zamiary. Aż do tej pory.

 

Rakieta wybuchła z ogromną siłą, niszcząc statek kosmiczny i zabijając większość jego załogi. Tylko kilku kosmitów przeżyło i zdołało wysłać sygnał ratunkowy do swojej planety. Sygnał ten był jednocześnie sygnałem wojny. Kosmici uznali, że zostali zaatakowani przez barbarzyńską rasę, która nie szanuje życia. Kosmici postanowili się zemścić.

 

W ciągu kilku dni, flota kosmiczna kosmitów dotarła do Ziemi. Były to setki statków, uzbrojonych w zaawansowane bronie i tarcze energetyczne. Kosmici nie chcieli negocjować ani wyjaśniać. Chcieli tylko zniszczyć. Rozpoczęli atak na wszystkie główne miasta i bazy wojskowe, nieważne czy należały do Rosji czy do innych krajów. Była to globalna katastrofa.

 

Ludzie próbowali się bronić, ale byli bezsilni. Ich rakiety, samoloty i pociski nie mogły przebić się przez tarcze kosmitów. Ich radary, komunikacja i systemy obrony były zakłócane przez elektroniczne wojny kosmitów. Ich sojusze, polityka i morale były podważane przez panikę i chaos. Ludzie byli na skraju zagłady.

 

Jednak nie wszyscy się poddali. Niektórzy nadal walczyli, szukając sposobu na pokonanie wroga. Niektórzy nadal wierzyli, że można znaleźć rozwiązanie pokojowe. Niektórzy nadal mieli nadzieję, że kosmici nie są tak okrutni, jak się wydają. Niektórzy nadali odkryli, że kosmici mają słaby punkt.

 

Słabym punktem kosmitów była ich biologia. Okazało się, że kosmici byli bardzo wrażliwi na promieniowanie. Promieniowanie, które było dla ludzi niebezpieczne, dla kosmitów było śmiertelne. Promieniowanie, które było wydzielane przez rozbite statki kosmiczne, przez reaktory jądrowe, przez skażone tereny. Promieniowanie, które było bronią ludzi.

 

Ludzie zaczęli wykorzystywać promieniowanie do atakowania kosmitów. Zaczęli wysyłać samobójcze misje, które miały na celu zdetonowanie bomb atomowych w pobliżu statków kosmicznych. Zaczęli używać broni promieniotwórczej, która miała na celu zanieczyścić atmosferę i glebę. Zaczęli narażać się na ryzyko, by uratować świat.

 

Wojna trwała jeszcze kilka miesięcy, ale ostatecznie ludzie zyskali przewagę. Kosmici zaczęli się wycofywać, tracąc siłę i liczebność. Kosmici zaczęli się bać, widząc determinację i odwagę ludzi. Kosmici zaczęli się żałować, zdając sobie sprawę z błędu i tragedii. Kosmici zaczęli się poddawać, prosząc o pokój i przebaczenie.

 

Ludzie nie byli pewni, czy mogą zaufać kosmitom. Ludzie nie byli pewni, czy mogą zapomnieć o krzywdzie i cierpieniu. Ludzie nie byli pewni, czy mogą żyć w harmonii z inną rasą. Ludzie nie byli pewni, czy mogą odbudować swoją cywilizację. Ludzie byli pewni tylko jednego. Że Rosjanie strzelili rakietką nukleraną w kosmos. I że to był największy błąd w historii ludzkości.

 

Kosmici poddali się, ale nie wszyscy. Niektórzy z nich nie chcieli się podporządkować ludziom. Niektórzy z nich nie chcieli się zgodzić na pokój. Niektórzy z nich nie chcieli się poddać. Niektórzy z nich chcieli się zemścić.

 

Tajnie, bez wiedzy swoich przywódców i sojuszników, zorganizowali ostatnią, desperacką misję. Zgromadzili wszystkie swoje zapasy broni i energii. Przełamali zabezpieczenia i przejęli kontrolę nad jednym z największych statków kosmicznych. Uciekli z orbity ziemskiej i skierowali się w stronę słońca.

 

Ich plan był prosty, ale szalony. Chcieli spowodować supernową. Chcieli wywołać eksplozję słońca, która zniszczyłaby cały układ słoneczny. Chcieli zabrać ze sobą wszystko, co żyje. Chcieli zakończyć wszystko.

 

Ludzie nie byli świadomi zagrożenia. Byli zajęci odbudową i negocjacjami. Byli zadowoleni z końca wojny i początku pokoju. Byli pełni nadziei i optymizmu. Byli naiwni i bezbronni.

 

Kosmici dotarli do słońca i zdetonowali swoją ładunek. Wywołali potężną reakcję łańcuchową, która zwiększyła temperaturę i ciśnienie w jądrze słońca. Wywołali niespotykaną falę uderzeniową, która rozprzestrzeniła się po całym układzie słonecznym. Wywołali koniec świata.

 

Ludzie zobaczyli tylko błysk na niebie. Nie zdążyli zareagować ani zrozumieć. Nie zdążyli się pożegnać ani pomodlić. Nie zdążyli nic zrobić. Zginęli w mgnieniu oka.

 

Tak zakończyła się historia ludzkości. Tak zakończyła się historia kosmitów. Tak zakończyła się historia życia. Wszystko przez rakietę nuklearną, która trafiła w statek kosmiczny. Wszystko przez błąd, który nie miał prawa się zdarzyć. Wszystko przez zło, które nie miało sensu. Wszystko przez nic.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania