Ucichł już.

Ucichł już letni ptaków śpiew.

Za oknem jesień już.

W powietrzu próżno szukać...

Zapachów wonnych róż.

Jaskółka deszczu zwiastunka...

Zaczęła już ciąć na niebie kółka.

Ostatnie przed odlotem w siną dal!

Wiatr już zimniejszy...

Uświadamia mi, że.

Co łatwo przyszło, to łatwo pójdzie!

Ach jak mi siebie jest żal.

Zamykam już album...

Letnich niezapomnianych chwil.

I jesień co niesie w ręku bukiet barw!

Zaprosiła mnie na pierwszy...

W nowym życiu bal.

By choć na chwilę zapomniała!

Że kolej rzeczy taka jest.

I po burzy słońce przychodzi.

Po lecie przychodzi jesień.

I niespełnioną miłością nas głodzi.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Margerita 05.11.2016
    pięknie
  • Margerita 05.11.2016
    ups zapomniałam o piątce
  • Tina12 05.11.2016
    Haha. Dzięki
  • Mów mi Nasya 05.11.2016
    Cudne. A tym fragmentem poprostu mnie zauroczyłaś
    "I jesień co niesie w ręku bukiet barw!
    Zaprosiła mnie na pierwszy...
    W nowym życiu bal. ". Daję 5.
  • Tina12 05.11.2016
    Dzięki
  • Angela 05.11.2016
    W pełni zasłużone 5 : )
  • Tina12 05.11.2016
    Dzięki
  • D4wid 05.11.2016
    Wszędzie ta miłość :P
  • Tina12 05.11.2016
    No cóż XD

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania