.

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (13)

  • betti 25.03.2017
    Jeżeli obiecasz, że nie obrazisz się na mnie, jak inni, to mogę Ci wypunktować błędy i spróbować uratować ten wiersz.
  • sen 25.03.2017
    Ok. Wypunktuj. Popchnij mnie w dobrym kierunku. Jednak mam prośbę. Nie zmieniaj za mnie wersów, bo chcę sama do tego dojść. Nie zrozum mnie źle. Chodzi o to, że chcę, by wiersz został moim, a gdy Ty odwalisz za mnie robotę taki już nie będzie, . :(
  • betti 25.03.2017
    wspominam
    ubolewam nad stratą
    wspólnych wschodów

    albo wspominam, albo ubolewam, połączenie nie jest dobre. wschodów - jak byś inaczej określiła wschody?

    dłoń łapie powietrze - ładna metafora, chociaż użyłabym innego określenia niż ''łapie''
    zostałem sam - zbyteczne przegadanie
    nie dostrzegam już
    ósmej barwy tęczy- dlaczego ósmej barwy tęczy, tęcza ma 7 barw. można uznać, że to przenośnia, ale za bardzo to wyświechtane, w zestawieniu z ''ósmy cud świata''

    gołębica powierniczka wyleciała
    wyrzekła się gniazda - gołębica brzmi idiotycznie, można zrezygnować z tych wersów

    kotwica zardzewiała
    zabił ją tlen - te wersy również wydają mi się oderwane od kontekstu

    nabieram w płuca wroga- palenie jest wrogiem płuc, ale nabiieram w płuca wroga, dziwnie brzmi
    i podziwiam jak
    za horyzontem znika
    ostatni zachód słońca - zachód słońca nazwałabym inaczej, możesz skorzystać z synonimów

    tatuaż ze średnikiem- kojarzy mi się z chorobą psychiczną, walką z próbami samobójczymi
    obiecuje Nirwanę - nirwana: wyzwolenie /
    ale wieczne potępienie - nie można potępiać próby ratowania siebie przed samobójczą śmiercią
    woła głośniej -

    Ostatnia strofa - wyjaśnij mi, co miałaś na myśli?
  • sen 25.03.2017
    Hm, trochę mnie dziwi, że nie zrozumiałaś ukrytych znaczeń w tym wierszu. Nie są aż tak trudne do rozszyfrowania. Po kolei. Co do pierwszej strofy się zgodzę. Łapie zamienię, może na chwyta?
    Tęcza ma 7 kolorów. 8 dostrzegał podmiot liryczny, gdy był szczęśliwy. Tak samo gołąb i kotwica są także symbolami szczęścia. Kotwica zardzewiała - doprowadził do tego tlen, który w późniejszym wersie został nazwany wrogiem. Dla mnie to ciągłość i logiczny wniosek.
    Dalej, tatuaż ze średnikiem to symbol niedoszłych samobójców. Jeśli podmiot lir. nie popełni samobójstwa czeka go dosadnie mówiąc ''niebo''. Idąc tym tropem, dwie ostatnie linijki pokazują Ci co jednak wybrał.
  • betti 25.03.2017
    Poddaję się. O ile dociera do mnie sens, o tyle wybrane rekwizyty, budzą mój sprzeciw. Ja istotnie nie powinnam poprawiać tutaj wierszy. Dziękuję, że mi to uświadomiłaś.

    Pozdrawiam.elka.
  • sen 25.03.2017
    Nie rozumiem, czemu tak uważasz. Pisz co myślisz, bo to rozwija każdego i Ciebie i mnie. Ja już tak mam, że staram się dużo upchnąć w swoje wierszydła. Może to źle? Tego nie wiem.
  • Okropny 25.03.2017
    Wczas
  • sen 25.03.2017
    Okropny ?
  • Okropny 25.03.2017
    sen to do betti bylo
  • betti 25.03.2017
    Okropny już uciekam. Powodzenia.
  • Okropny 25.03.2017
    betti narka
  • Pan Buczybór 25.03.2017
    Udręką życie jest człowieka. 5
  • Zagubiona 26.03.2017
    Hmm, mnie się bardzo podobały właśnie te "ukryte znaczenia". Dodały tajemniczości, przybliżyły uczucia bohaterki/ bohatera... Coś mo nie pasuje w ostatnim wersie...
    Co do początku, który był przed poprawą.
    "wspominam
    ubolewam nad stratą (...) " - Nie rozumiem co tu jest nie tak? Możemy wspominać, a przy tym ubolewać nad stratą kogoś... Najczęściej jest właśnie tak, przypominamy sobie wspólne chwile, przy czym cierpimy z powodu utraty tego...
    Ode mnie zasłużona 5 :)!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania