Dopiero zacząłeś pisać tą książkę, a już po przeczytaniu drugiego akapitu wiem jak się skończy.... Tym spoilerem popsułeś mi przyjemność z dalszego czytania i rozmyślania nad losem bohatera. Zapewne miałabym nadzieje, ze coś w jego życiu zmieni się na leprze i sprawi, że na nowo zapragnie żyć...
Wybrałeś bardzo trudny temat, wielu autorów, których opowiadania czytałam, miało problem z opisaniem uczuć z jakimi muszą sobie radzić potencjalni samobójcy i z tego co zauważyłam jest to o tyle trudniejsze wybierając narrację pierwszoosobową, mało kto potrafi wczuć się w położenie takich osób jeśli sami tego nie doświadczyli w swoim otoczeniu lub życiu. Z racji tego życzę powodzenia, Pomimo, ze zdradziłeś zakończenie, to przeczytam dalszą część.
Pozdrawiam ^^
Dając taką uwagę masz absolutną rację. Wprowadziłem kilka zmian w tekście i być może poczynię je w zaplanowanej linii fabularnej.Wybór narracji pierwszoosobowej nie jest poczyniony bezpodstawnie, decydując się na taki typ narracji postanowiłem, że będę bazował na prawdziwych przeżyciach podczas jej pisania. Oprócz własnych doświadczeń z tą chorobą które posiadam z przeszłości, postanowiłem zebrać materiał od innych ludzi. Temat zgodzę się że jest ciężki, lecz tylko pod warunkiem jeżeli chce się być rzetelnym. Nie sztuką jest wymyślić historię która opisuje depresję i samobójstwo z punktu widzenia "wydaje mi się", "myślę że tak jest" lub "czytałem o tym i wiem wszystko". Tworząc opisy przeżyć chcę zawszeć emocje którymi żyli rzeczywiście ludzie chorzy oraz to co czuli niedoszli samobójcy gdy uchodziło z nich życie. Podczas rozmów z takimi osobami tworzę notatki i zapisuję w nich jak mi opowiadają o zmianach światopoglądu i zmian zachodzących w psychice.
Komentarze (5)
Wybrałeś bardzo trudny temat, wielu autorów, których opowiadania czytałam, miało problem z opisaniem uczuć z jakimi muszą sobie radzić potencjalni samobójcy i z tego co zauważyłam jest to o tyle trudniejsze wybierając narrację pierwszoosobową, mało kto potrafi wczuć się w położenie takich osób jeśli sami tego nie doświadczyli w swoim otoczeniu lub życiu. Z racji tego życzę powodzenia, Pomimo, ze zdradziłeś zakończenie, to przeczytam dalszą część.
Pozdrawiam ^^
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania