Upadek kobiety
Życie pokonałeś mnie
Zawiodłeś, zniszczyłeś, zepsułeś
Okradłeś ze wszystkiego
Niewinności, beztroski, ufności
Pozostawiłeś zaledwie szkielet
Samotny, słaby, smutny
Sprawiłeś, że Cię nienawidzę
Przyjacielu
Nie stawaj już na mojej drodze
Wygrałeś tą i kolejną rundę
Upadłam po raz ostatni więcej się nie podniosę…
Następne części: Upadek cywilizacji
Komentarze (13)
Czyli teraz jeszcze jesteś w dołku mój aniołku, ale jeszcze tej jesieni, dostaniesz skrzydeł, polecisz, i wszystko się szczęśliwie odmieni.
Co do mężczyzn padają z wielkim hukiem i tylko nieliczni mają potem siłę, żeby wstać.
No smutny w zamyśle jest, ale chyba potrzeba Ci trochę więcej środków i umiejętności, aby te przygnębienie naprawdę u odbiorcy wzbudzić. Nie to, że zniechęcam, po prostu pisz i czerp z innych. Będzie się polepszac.
Nie oceniam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania