Horror. Strasznie fajnie opisane losy głównego bohatera Augusta. Chłopiec wychowany w kilku domach, rozdarty wewnetrznie, ale też bardzo uniwersalny. Daje sobie radę w zyciu, poznaje zbyt szybko dorosłość. Pomimo różnych przeciwności losu stąpa twardo po ziemi, jednak więzi rodzinne przyciągają jego jak magnez. Jestem babcią dwóch wnuków i ciarki mnie przszly. Kochany wnuczek? Dzieńdobry pisze się chyba osobno. Przepraszam za uwagę, bo nie powinnam? No i 5. Miłego dnia
pasja Dlaczemu zaraz "nic nie wiem". To ja nie wiem! Wymyśliłem, że tak być może, aby pokazać indywidualna cechę chłopaka. Wiele osób tak mówi zamiast dzień dobry i do widzenia mówią jako jeden wyraz. Podsłuchałem (nie ma się czym chwalić - brzydko!) - napisałem. Trybunał głowy nie urwie najwyżej punkty zabierze. Pozdrawiam.
Brakuje trochę "kurdupli", czytaj przecinków, a także jednej literki. Niektóre wyrazy zapewne w moim mniemaniu byłyby trochu inaczej napisane. Wiem, że wszystko zaplanowałeś, ale w/g mnie brakuje jakiegoś opisu samego aktu zaciśnięcia więzi rodzinnych z babunią. I samo powstanie tej decyzji, jakaś etapowa geneza, powodująca tak radykalną przmianę Gucia. Zawracam dupę - oczywiście.:)
Obydwa tematy zadaniowe odhaczone, a więc teges. Jest wierszyk, tzn. dodatkowa inwencja. Opko, opisuje swoisty klimat beznadziei, braku perspektyw życiowych i związanych z tym konsekwencji. Gucio nie ma aż tak źle, ale jego apetyt na jakiś sukces bytowy jest znacznie większy, niż to, co przedsawiają sobą realia. Pasja mówi, że to horror, a w/g mnie to jest proza życia, może nie aż tak uwypuklona, ale jednak. Pozdro ;)
Samego opowiadania jeszcze nie przeczytałam, przybywam za to z ważną informacją, a mianowicie: musisz koniecznie wstawić linka do swojej pracy bitewnej w poniższym wątku. To tak jakby takie oficjalne zgłoszenie swojego tekstu do bitwy. ;)
Przeczytałam z przyjemnością i jestem zachwycona końcówką :) Spodziewałam się, że zrobi coś głupiego, pomyślałam, że okradnie babcie, ale, że aż tak daleko się posunął, nie podejrzewałam :) Super wyszło. Ciekawy słownik, który idealnie pasował do powojennego klimatu. Bogaty dom babci ładnie opisany. Zostawiam 5 i pozdrawiam :)
Dziękuję. Miło, że się spodobało. Twoja opowieść znacznie lepsza. Ostatnio poznałem naukowe wyjaśnienie zjawiska rasistów i homofobów. Szkoda, że nie znaleziono na to lekarstwa...Dzięki za odwiedziny i ocenę.
Dziękuję za wizytę i ocenę. Miło, że nie było tragicznie. Mam wrażenie, że musiałbym Uczestnikom postawić same 7 i 10 żeby było sprawiedliwie. Nie ma jednak takich ocen :( .
ausek Już mam odparzenia na udkach od majtek blaszanych co je od miesiąca noszę! Najgorzej z myciem! (majtek) ;( A na serio to niczego innego się nie spodziewam. No chyba, że sami sobie ( uczestnicy) zrobią oceny na zasadzie typowania kto pierwsze , kto drugie itd, ale czy mi to potrzebne? Zależy mi głownie na poprawianiu sposobu i stylu pisania. Nie "leżą" mi niektóre rodzaje, a przecież wszystkiego można się nauczyć. Nie żeby byćc mistrzem, ale aby "jenzyka" nie kaleczyć.
Chciałam przeczytać coś Twojego i stwierdziłam, że rzucę okiem na to. masz bardzo przyjemny styl. Zazwyczaj, niestety, uciekam od tak długich tekstów, a ten czytałam z zaparciem na telefonie. Ciekawa historia. 5
Bardzo spodobała mi się wyrazistość tej kropki, emocje w niej ukazane sprawiły, że poczułem kołatanie w sercu, ale to może być zawał, nie jestem pewien. W każdym razie oczekuje cz 2 i ekranizacji pod okiem Stephena Spielberga. ;)
Komentarze (16)
Obydwa tematy zadaniowe odhaczone, a więc teges. Jest wierszyk, tzn. dodatkowa inwencja. Opko, opisuje swoisty klimat beznadziei, braku perspektyw życiowych i związanych z tym konsekwencji. Gucio nie ma aż tak źle, ale jego apetyt na jakiś sukces bytowy jest znacznie większy, niż to, co przedsawiają sobą realia. Pasja mówi, że to horror, a w/g mnie to jest proza życia, może nie aż tak uwypuklona, ale jednak. Pozdro ;)
http://www.opowi.pl/forum/odswiezenie-linki-do-bitwy-literackiej-w670/
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania