Uwaga wegaetarianie i nie tylko.. (film drastyczny :c )
Przeglądałam facebooka. Jedno a potem drugie zdjęcie koleżanki z klasy. Post a potem drugi. Nagle link do artykułu. Z czystej ciekawości weszłam i..to co zobaczyłam na filmiku, odebrało mi mowę.. obejrzałam pierwszą część mianowicie reakcję ludzi na tajemnicze wideo..Później pokazano to co oglądali ludzie (z własnej woli).. Nie obejrzałam nawet połowy. Poleciały mi łzy, ale pękłam dopiero kiedy zobaczyłam jak podcinają krowie gardło na żywca.. Wisiała..Tak okrutnie została zabita! Ci ludzie tak zwinnie łapali i zabijali te zwierzaki. Te maszyny. Wegetarianie mogą mięsa nie jeść ale co z tego jeżeli te zwierzęta i tak zostaną tam zabite?!
Jak to zostało ujęte w materiale (link poniżej), przejście pojedyńczych jednostek na wegetarianizm nic nie zmieni!
Więcej słów nie mam..Jeśli chcecie, możecie sami pzeczytać artykuł i obejrzeć film. (Nikogo nie zmuszam) :\ :( :'(
Link: http://www.anonimove.com/zostan-wegetarianinem-a-zwierzatka-niech-dalej-sobie-zdychaja-w-cierpieniach/
Komentarze (38)
O ile jestem przeciwko bestialstwu i bezsensownej przemocy (werbalnej, fizycznej, psychicznej, jakiejkolwiek). O tyle denerwuje mnie, że takie artykuły zawsze są pisane "na jedną stronę" i na jedno kopyto, byleby zaszokować, przesadzić, demonizować.
Z innej strony: mam przyjaciółkę wegankę i odżywia się, wygląda i czuje bardzo dobrze, więc argument diety dla mnie również odpada - ba, podziwiam ją w tej decyzji i cieszę się, że jej wychodzi na zdrowie. Co mnie jednak cieszy bardziej: nie traktuje tego jako walki w słusznej sprawie, tylko życiową decyzję. I tak powinno być. Przedstawiać wegetarianizm jako jedyną słuszną walkę o życie czegokolwiek, to jak wmawianie gepardowi, że sałata zasmakuje mu bardziej niż gazela. Bullshit.
No i zboczyłam z tematu XD
Jestem przeciwko bestialstwu, bezsensownemu mordowi i głupim wojnom. Nie rozumiem ludzi, których bawi przemoc wobec zwierząt. Jednak nie ma mowy bym przeszedł na wege, jakiekolwiek. Po prostu - za bardzo lubię mięso.
A polewaj, śmiało :D
*przygotowuje fontannę tryskającą procentami*
Wiadomo, że ludzie z reguły uwielbiają mięso, bo w końcu jesteśmy wszystkożerni :D Byle żeby nie przesadzać. Warto jest przejść raz w roku na wegetarianizm na kilka miesięcy, bo wtedy łatwiej usunąć toksyny z ciała ^^
Ja polecam jedzenie sałatek z mięsem. Ogólnie sałatki >>>> samo mięcho dla mnie :) Wolę sobie zrobić sałatę rzymską z kurczakiem w miodzie, pomidorkami cherry, ogórkami i czerwoną cebulę niż jeść to osobno.
Ale, ale, co mnie ciekawi - jakie toksyny? Nie znam się, nie wiedziałem, że jakieś toksyny krążą po ciele od mięcha.
Nie wiem dokładnie, dlaczego najlepiej na pozbycie toksyn działa dieta owocowo-warzywna, ale może zapytam się w szkole i czegoś się dowiem ^^
Masakra, jak żyć. Jakąś dietę muszę sobie załatwić. Albo trzy, bo jedną się nie najem.
Choć z dzisiejszymi warzywami i owocami jest ten problem, że są modyfikowane genetycznie :( Człowiek aż nie wie co zrobić bo i tak źle i tak niedobrze, ech...
No chyba, że jakiś doktor od Frankensteine dorwie się do tego i wtedy pomidory zaatakują ludzi.
Poza tym możesz mieć rację, ale niekoniecznie. Nie wiadomo co nam dodają do jedzenia. Przykładem są kupne śmietanki do kawy. Zawierają one związki, które mogą powodować raka.
Atakujące pomidory skojarzyły mi się z bajką "Klopsiki i inne zjawiska pogodowe 2" XD
Serio masz uczulenie? o.O A jakie masz objawy jak ją zjesz? (Wiesz, jestem na weterynarii i mamy właśnie o układzie odpornościowym XD)
mam skazę białkową, miałem ją do 10 roku życia, potem zanikła. Wróciła półtora roku temu. Jak wypiję mleko, zjem za dużo czekolady mlecznej, chleba zwykłego, a nie ciemnego, batonika, moje ukochane mleczko czekoladowe, jajka (WHY GOD WHY), cokolwiek zawierające wysoko stężone białko, to od raz skóra czerwona na zgięciach (łokcie, kolana) i ramionach, nogach, swędzi i piecze. Dzisiaj nie mogłem spać, tak mnie swędziało, mimo leków (no dobra, zjadłem milkę wczoraj, mea culpa). Organizm broni się przed białkiem i nie rozkłada go dobrze, więc mi to wyskakuje jako atopowiec :( maści, nie maści, tabletki, leki codziennie. A te maści tańsze strasznie capią. Jak cap.
ja również się nie znam, specem nie jestem, ale akurat mam paru znajomych, z którymi często poruszałem temat i wyszło prosto - bez GMO warzywa i owoce zdychałyby po jednym dniu, nawet by nie zdążaliby dowieźć do sklepu. A nie wrzucają nic, co by MOCNO szkodziło człowiekowi (albo bardziej niż mięso), bo wtedy takie sankcje by laboratoria dostały, że nie ma przebacz. Więc raczej żadnego uranu nam tam nie wcisną ;D
Ale bez dwóch zdań, że własne warzywa z ogródka >>> hodowlane masowo. Ile razy u babci buszowałem i wcinałem brudne rzodkiewki, truskawki, morele, jabłka (zimówki
Jeśli cię to pocieszy to podobno biała czekolada aż tak nie uczula, ale nie jest tak dobra:/
OOoooo, to gucio, dzięki! :D dałbym buziaka, ale chyba wyczerpałem miesięczny limit xD
Choć w sumie apokalipsa zombie powstałych przez zmutowane warzywa mogłaby być ciekawa... XD
Buziak? o.O To zostaw dla Nat ;)
Taaa, miała być zombie apokalipsa, powrót dinosiów, szatan, omen, kosmici, potwory z głębin oceanu, atomowe post-apo, meteory... A tak po prostu zginiemy z rąk krwiożerczej brukselki.
Daj znać jak poszło z tą białą czekoladą XD Sama jestem ciekawa ^^
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania