Vitol. cz. I

Vitol był, ogromną planetą bo aż ok.47 razy większą od Ziemi. Bardziej zaawansowana technologia pozwoliła na produkowanie wody słonej i słodkiej, dzięki czemu nie groziła im śmierć. Ziemianie nie mieli pojęcia że ponad 2 miniardy mil od nich, spokojne życie wiodą Vitolczycy.

Na Ziemi, Weronika. Piętnastoletnia, zielonooka brunetka. Miła, ładna, wyspottowana.

Na Vitolu, Anabel. Wyglądem i wiekem przypominała Weronikę.

Ich historia łączy się gdy..

Średnia ocena: 2.9  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • NataliaO 13.04.2015
    Kojarzy mi się z takim filmem opis. zaciekawiłaś mnie, szkoda, że to takie maleństwo 4:)
  • BreezyLove 13.04.2015
    A ja się zastanawiam, jak ich historia może się połączyć ;) daję 4
  • Prue 13.04.2015
    Też miałam podobne skojarzenie, może nie jest tak samo jak tu w opisie. Ale też przecinają się ścieżki dwóch dziewczyn i są takie same, okazało się to eksperymentem czy też istniejącym innym wymiarem. Też ciekawa jestem jak się połączą ich losy, bardzo szkoda, że takie krótkie. Dam 4
  • wolfie 13.04.2015
    Widzę kilka Twoich tekstów i dla mnie one wszystkie wyglądają bardzo podobnie. Moja rada: skup się na jednym opowiadaniu i napisz go porządnie, bez błędów. Ode mnie znów 2.
  • Una 13.04.2015
    Mogło być lepiej.Pomysł...prosty.Co nieznaczy,że opowiadanie będzie złe.Zależy,jak je napiszesz. Błedy są.Bardzo krótki tekst..Mogłaś zacząć ciekawiej.Rozpisać się trochę o tej planecie,więcej,żebyśmy mogli ją sobie wyobrazić.Na chwilę obecną 2.
  • Kochać. ? 13.04.2015
    Jestem na telefonie i mi ciężko ale dziękuję i rozumiem :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania