.

,

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Neli 20.11.2015
    Postanowiłam zaglądnąć do Ciebie, mimo że jestem na telefonie i źle wyznacza mi się błędy. Cóż, kompletnie nie odnajduję się w malarstwie, ale Twoje opisy mnie zaciekawiły. Bardzo ładnie opisane, dobry dobór słów jak na tamte lata. Poza tym witamy na naszym portalu!
    ,, gorączką, która oblało moje czoło" - oblała
    ,, Nasz gość na pewno jest bardzo zmęczony podróżą, rzekł profesor. Nie będziemy już go męczyć" --> Nasz gość na pewno jest bardzo zmęczony podróżą (pauza zamiast przecinka i po pauzie: rzekł profesor. Kolejna pauza: Nie będziemy już go męczyć.
    ,, 20 lat" - dwadzieścia, mnie też zwracano na to uwagę.
    ,,... by przyjąć mój talent. Mój opiekun" - powtórzenie.
    ,, Ale panie - powiedział (pauza) jest u nas wiele pięknych koszul"
    Napisałaś wam z wielkiej litery, a piszemy tak tylko wtedy jak np. zwracamy się do kogoś w liście, esemesie, mailu itd. Natomiast w dialogu czy narracji piszemy z małych liter.
    Jeśli masz ochotę poczytać romanse, zapraszam do mnie ;)
  • Emily Rand 20.11.2015
    Bardzo Ci dziękuję za przeczytanie, o to właśnie mi chodziło, aby wyłapać takie niemadre błędy ☺
  • Vasto Lorde 20.11.2015
    Kompletnie nie moja bajka, ale przyznam, że opisy są bardzo dobre. Polecam nie wrzucać takiej ściany tekstu, tylko podzielić to na dwie części :) Końcówka zrobiła się o wiele ciekawsza i to głównie dzięki temu wytrwałem :D Witaj na opowi :)
  • Emily Rand 20.11.2015
    Tak też będę robić, dzięki za komentarz :)
  • alfonsyna 20.11.2015
    To ja się przyczepię paru rzeczy, ale mam nadzieję, że nie będziesz mi miała tego za złe :) Przede wszystkim, brakuje mnóstwa przecinków, szczególnie w początkowych akapitach, ale do tego wrócę za chwilę. Ogólnie mówiąc, należy też dodać spacje po myślnikach przy dialogach, bo w większości przypadków ich tam brakuje, słowa typu: "profesor", "pan", "pani", "wam" nie muszą, a nawet nie powinny być pisane wielką literą, ale chyba już Neli o tym wyżej wspomniała.
    "przeszywający chłód dostał się do moich nozdrzy, świtało, a na horyzoncie zamajaczyły mi złote kopułki cerkwi" - zrobiłabym z tego dwa zdania, dając kropkę po "nozdrzy"
    "Zmrużywszy oczy(,) widziałem(,) jak stawały się kolejnymi słońcami mroźnego poranka. Nie wiedziałem(,) czego dokładnie mam się spodziewać po Kijowie"
    "Konie go nie słuchały(,) ciągle się gubiliśmy, przez co podróż trwała jeszcze dłużej"
    "wszystko(,) co we mnie, kołysały się we mnie całe trzewia, już nie wiedziałem(,) czy to przez drogę, czy przez uczucie(,) które zaczęło mi towarzyszyć wraz z wjechaniem do Kijowa"
    "Panie(,) dokąd teraz?"
    "Nie wiedziałem(,) gdzie jest cerkiew św. Cyryla" - unikałabym też używania skrótów, można zmienić na "świętego"
    "że dano mi niedoinformowanego woźnicę(,) krzyknąłem do przechodnia"
    "Pojechaliśmy dalej, sytuacja o której szybko zapomniałem, aby po latach przypomnieć sobie o niej i zdać sobie sprawę z tego, że to ta droga do Kijowa była pierwszym znakiem tego, co stało się później" - to bym jednak odrobinę pozmieniała, bo nie brzmi moim zdaniem za dobrze, może lepiej byłoby na przykład: "Pojechaliśmy dalej. Szybko zapomniałem o tej sytuacji, aby wrócić do niej pamięcią dopiero po latach i zdać sobie sprawę, że to ta podróż do Kijowa była pierwszym zwiastunem tego, co stało się później" - ale jak zmienisz, i czy w ogóle zmienisz, to już Twoja wola :)
    "żaden człowiek nie wie(,) co jest mu sądzone"
    "o tym(,) czego się tam nauczyłem"
    "gorączką, która oblało moje czoło" - oblała
    "Nie będziemy już go męczyć, och gapa ze mnie" - podzieliłabym na dwa zdania - "nie będziemy już go męczyć. Och, gapa ze mnie"
    "Wiedziałem(,) że każda minuta"
    "Cerkiew św. Cyryla czekała na mnie 20 lat" - cerkiew świętego Cyryla czekała na mnie dwadzieścia lat
    "niż kobiety(,) do których przywykłem"
    "Ceniła sobie żart i ekstrawagancje" - ekstrawagancję
    "który sprzedawał koszulę" - koszule, bo zapewne sprzedawał ich więcej niż tylko jedną :)
    "nie musi Pan wydawać takiej ilości pieniędzy," - nie musi pan wydawać takiej ilości pieniędzy(kropka)
    "Kupiec podał mi ją(,) nadal kręcąc"
    "Głupcze-pomyślałem, koszulą chciałeś zaimponować wróżce, płonąłem ze wstydu i złości" - spacje po i przed myślnikiem, skończyłabym zdanie na "wróżce", a dalszy ciąg bym dała jako kolejne zdanie
    "a zobaczywszy żebraka(,) cisnąłem w niego koszulą"
    "zastanawiałem się(,) co zrobić"
    "Podarowałem (go) jej(,) mówiąc(,) że ten pejzaż namalowałem specjalnie dla niej"
    "w galerii(,) aby więcej osób mogło podziwiać ten pejzaż"
    "Wiedziałem, że nie jestem (jej) godny i odprowadziłem ją (do domu), a przez całą drogę nie rzekłem już ani słowa"
    "zieleń bardzo mi pasuję" - pasuje
    "Mówię Wam, skandal !" - mówię wam, skandal!
    "rozumiałem(,) co się stało"
    "klatce piersiowej(,) kreśląc ostatnie chwile mojego życia"
    To z grubsza tyle :) Ogólnie tekst jakoś bardzo mnie nie porwał, czegoś mi zabrakło, być może jakoś za mało tych emocji, ale to jest tylko moja subiektywna ocena, więc nie zrażaj się i pisz jak najwięcej, bo tylko w ten sposób możesz się rozwijać :) Zostawię 4, bo mimo błędów, wychodzi Ci to całkiem przyzwoicie. Pozdrawiam i życzę jak najwięcej weny :)
  • Emily Rand 20.11.2015
    Dzięki za przeczytanie i uwagi

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania