W labiryncie dni

W labiryncie dni, gdzie ścieżki się plączą,

Gdzie każdy krok to pytanie bez odpowiedzi,

Szukam sensu w chaosie, co duszę otacza,

W świecie, gdzie prawda wciąż się rozproszy.

W morzu informacji, co faluje bez końca,

Gdzie każda myśl to kropla w nieskończoności,

Znajduję się sam, z nadzieją na odnalezienie drogi,

W poszukiwaniu światła, co rozjaśni mrok niepewności.

Czasem czuję się jak żeglarz bez kompasu,

Na oceanie, gdzie horyzont się zaciera,

Gdzie każda gwiazda to marzenie, co gasnąć musi,

A każda fala to nowa tajemnica, co serce porusza.

Ale wciąż idę naprzód, krok po kroku,

Wierząc, że gdzieś tam jest sens i cel,

W labiryncie życia, gdzie każda ściana to lekcja,

A każde wyjście to początek nowej opowieści, co czeka, by ją opowiedzieć.