"Muzealny fallus chyba z alabastru
prężył się, wyciągał tak szukał poklasku."
Wtedy kobita cwana
w ręce go jak banana
i teraz miast wisieć, wciąż chodzi na pasku*.
* - podporządkowywać się komuś, być ślepo posłusznym.
Wczoraj przy szalejącej trollicy miałam Ci pisać o czasownikach, żeby popuściła z zachwytu?
Poza tym, nie obrabiałam Ci żadnego tyłka, tylko odniosłam się do Twojego limeryku, dokonałam analizy. Więcej nie będę nic analizować, bo dość mam tych wszystkich fochujących, niech SE piszą, jak chcą, mam to w tyle!
Jakie stosunki? Niedobrze się stało, że dyskusja rozwinęła się pod tekstem puzona, miałam nigdy więcej nie komentować jego tekstów /ale przyłaził pod moje/, tym bardziej, że jego przypupiasta od dawna na mnie naciska, żeby tylko chwalić jego dzieła, jej zresztą też. Po moim trupie!
Ciao, wymiksowuję się i nie wiem, czy się jeszcze wmiksuję.
Szpilka
Zwracanie uwagi na gęstość czasowników pod tekstem jednego użytkownika a pomijanie tego samego problemu przy tekście drugiego użytkownika NIE ŚWIADCZY O TOBIE DOBRZE.
Natomiast argument o trollicy to już kompletny strzał w kolano. Bo albo traktujesz WSZYSTKICH JEDNAKOWO i wszystkim służysz POMOCĄ, albo są lepsi i gorsi.
I w tej sytuacji mogę śmiało powiedzieć, że poczułam się tą gorszą.
A to czy się wymiksujesz, zrezygnujesz, nie zalogujesz NIE ROBI NA MNIE WRAŻENIA.
Rób, co chcesz, Szpileczko, ale spójrz czasem w lusterko i zamiast analizować cudze prace, przeanalizuj swoją Uczciwość.
A ile razy można komuś pisać o rymowaniu, skoro ten ktoś i tak rymuje po swojemu?
A może to Ty jesteś nieszczera, podkreślasz, że traktujesz jkao zabawę i nie potrafisz dobrze rymować, a jak Ci się wytknie błąd, to się pieklisz, jednak zależy Ci tylko na brawach?
A co napisałam, że jesteś głupia albo wolna od talentów twórczych? Napisałam o czasownikach w limeryku, że brzydko wyglądają, Trzy Cztery stwierdziła, że nie i gdzie Ty widzisz problem?
Jakie wartości, fałszywcu! Napiasałaś mi - lizanko, gdy rozmawiałam z Martyną jak człowiek z człowiekiem. Wcale nie jesteś lepsza od niej. A teraz daj mi spokój, nie chcę z Toba rozmawiać, masz piertolca. Za dużo tych popiertulonych tutaj.
Akwadar, wzięły się za łby, wczesniej Szpilka slodzila Kaśce, bo... no właśnie diabli wiedzą dlaczego. Nie raz pisalam, żeby jej prawdę napisała, bo krzywdę jej robi. Szpilka jednak wolała żeby ją chwalono, lubiono i takie tam.
A dzisiaj Szpilka napisała prawdę o tym rymowaniu Kaśki i Kaśkę szlag trafił... trochę za późno Szpilka zebrała się na odwagę. Teraz za to płaci... ale taki był jej wybór.
Kaśka, poszło o opinię na temat Twojego limeryka. One zawsze były słabe, nawet nie zdajesz sobie sprawy ile ona musiała się nagimnastykowac, żeby tę cieniznę obronić... Stała za Tobą murem. A Ty za jedną opinię wepchnelas ją w kałużę...
Z drugiej strony rak się mści pisanie głupot zamiast prawdy.
Amen!
MartynaM
Gdyby Szpilka z tą opinią przyszła do mnie, a nie do Trzy Cztery, nie byłoby tematu.
Ale Szpilka pominęła mnie pisząc o moim tekście do kogoś innego i to był jej największy błąd.
Tak uczciwi i szczerzy ludzie nie postępują.
A moje limeryki są różne i lepsze i gorsze.
Zaś twoja opinia na ich temat kompletnie mnie nie interesuje.
Szczerości i uczciwości w wyrażeniu opinii też nie uznajesz... przecież właśnie za to mnie nienawidzisz.
Nie chwaliłam Twoich tekstów, bo są słabe. Ileś Ty mi za to przezwisk wymyśliła... Ileś piszczala jak zarzynana świnia... zresztą każdy tu to zna.
Dobra, idę wystarczy tej pisaniny. Do Ciebie i tak nic nie dotrze, jak zawsze...
Małtyna, jeśli sobie życzysz, żeby opowi przeczytało o TWOJEJ POMOCY, to poświęcę trochę czasu, przeszukam archiwum i napiszę 2 część edytorialu.
Szpilka nie jest taka jak ty. Popełniła jeden błąd, który mogła szybko naprawić. Może to jeszcze zrobić...
Małtyna, a ty przypadkiem nie masz swojego życia osobistego? Mąż, kochanek, dzieci, wnuki, pies, kot.
Teraz będziesz się masturbowała spiną dwóch użytkowniczek??
Jestem tu 5 lat. Z nikim nie byłam w szczególnej komitywie i z nikim być nie muszę.
Mam więcej wrogów niż sprzymierzeńców i nie robi to na mnie wrażenia. Żadnego.
Fałszywy sympatyk to najgorsze zło.
Nie będę udawała, że nic się nie stało, chociaż mogłabym. Tylko życie w bańce mydlanej nie bardzo mi się podoba.
To Ty tu warujesz po całych dniach i to w trzech nickach... ja dopiero weszłam, bo istotnie mam swoje życie... co.mi jednak w niczym nie przeszkadza pośmiać się z Ciebie i Tobie podobnych...
Ja czekam na Szpilkę? A do czego mi ona albo Ty?
Dwie zakłamane sieroty... ?
Wiem, czy nie wiem i tak będę pisała.
Bo to najfajniejsza rozrywka.
A ty przyjdziesz, aby mnie uświadomić, jak bardzo niepoprawnie napisałam.
Pięcioletniej komedii ciąg dalszy nastąpi?
Komentarze (88)
"Muzealny fallus chyba z alabastru
prężył się, wyciągał tak szukał poklasku."
Wtedy kobita cwana
w ręce go jak banana
i teraz miast wisieć, wciąż chodzi na pasku*.
* - podporządkowywać się komuś, być ślepo posłusznym.
Hahahaha ? Dobre!
Idealnie pasuje do fotki?☺
Dzięki!
?
Wygładzić zawsze można, a nawet trzeba, jest lepiej. Ciao i miłego ?
Szkoda, że nie napisałaś bezpośrednio do mnie, tylko postanowiłaś obrobić mi tyłek za plecami, by wygładzić relacje z Trzy Cztery.
Brzydkie zachowanie, które bardzo źle o tobie świadczy.
Ale nie czuję rozczarowania twoją postawą, bo znam wystarczająco dobrze użytkowników internetu.
Paaaaa?
Wczoraj przy szalejącej trollicy miałam Ci pisać o czasownikach, żeby popuściła z zachwytu?
Poza tym, nie obrabiałam Ci żadnego tyłka, tylko odniosłam się do Twojego limeryku, dokonałam analizy. Więcej nie będę nic analizować, bo dość mam tych wszystkich fochujących, niech SE piszą, jak chcą, mam to w tyle!
Jakie stosunki? Niedobrze się stało, że dyskusja rozwinęła się pod tekstem puzona, miałam nigdy więcej nie komentować jego tekstów /ale przyłaził pod moje/, tym bardziej, że jego przypupiasta od dawna na mnie naciska, żeby tylko chwalić jego dzieła, jej zresztą też. Po moim trupie!
Ciao, wymiksowuję się i nie wiem, czy się jeszcze wmiksuję.
Kurczę, komedię niezłą można nakręcić...?
Zwracanie uwagi na gęstość czasowników pod tekstem jednego użytkownika a pomijanie tego samego problemu przy tekście drugiego użytkownika NIE ŚWIADCZY O TOBIE DOBRZE.
Natomiast argument o trollicy to już kompletny strzał w kolano. Bo albo traktujesz WSZYSTKICH JEDNAKOWO i wszystkim służysz POMOCĄ, albo są lepsi i gorsi.
I w tej sytuacji mogę śmiało powiedzieć, że poczułam się tą gorszą.
A to czy się wymiksujesz, zrezygnujesz, nie zalogujesz NIE ROBI NA MNIE WRAŻENIA.
Rób, co chcesz, Szpileczko, ale spójrz czasem w lusterko i zamiast analizować cudze prace, przeanalizuj swoją Uczciwość.
Miłego dzionka☺
Ciesz się, póki możesz☺
A ile razy można komuś pisać o rymowaniu, skoro ten ktoś i tak rymuje po swojemu?
A może to Ty jesteś nieszczera, podkreślasz, że traktujesz jkao zabawę i nie potrafisz dobrze rymować, a jak Ci się wytknie błąd, to się pieklisz, jednak zależy Ci tylko na brawach?
Hahahaha hahahaha hahahaha hahahaha hahahaha hahahaha hahahaha hahahaha
Pękłam ze śmiechu?
Spojrzałam, obchodziłam się z Tobą jak z jajem, popełniłam błąd.
Zapamiętaj to sobie, Szpileczko?
Hahahaha hahahaha hahahaha hahahaha hahahaha hahahaha hahahaha hahahaha
Szukałaś psiapsi do walki z wiatrakami.
Szpileczko?
W Internecie nie ma psiapsi, zapamiętaj raz na jutro, psiapsi są w realu.
JESTEŚ FAŁSZYWA.?
NAPISAŁAŚ O TYM DO 3/4, a NIE DO MNIE BEZPOŚREDNIO.
Klops.
Aj, przypupiasta pewnikiem się cieszy, że Ci odbiło, brawo!
A co napisałam, że jesteś głupia albo wolna od talentów twórczych? Napisałam o czasownikach w limeryku, że brzydko wyglądają, Trzy Cztery stwierdziła, że nie i gdzie Ty widzisz problem?
NAPISAŁAŚ OFICJALNIE DO JEDNEGO UŻYTKOWNIKA, POD TEKSTEM DRUGIEGO UŻYTKOWNIKA. O TEKŚCIE TRZECIEGO UŻYTKOWNIKA, czyli o moim limeryku.
Wyznajemy inne wartości wobec tego.
A zabronie? A napisałam nieprawdę? Umniejszyłam Cię jakoś, obśmiałam, wyszydziłam? Weź Ty się stuknij w łeb, bo Ci naprawdę odbija.
Jakie wartości, fałszywcu! Napiasałaś mi - lizanko, gdy rozmawiałam z Martyną jak człowiek z człowiekiem. Wcale nie jesteś lepsza od niej. A teraz daj mi spokój, nie chcę z Toba rozmawiać, masz piertolca. Za dużo tych popiertulonych tutaj.
I nie wrzeszcz, bo to chamstwo, dameso!
Trudno, jesteś jaka jesteś, ale mam nadzieję, że pozostaniesz w szeregach opowijczyków, jeden dodatkowy fałszywiec nie robi różnicy???
Było zabawnie, ale muszę iść. I nie bądź fałszywa, please?
Nie trzeba nikomu slodzic, trzeba pisać zawsze prawdę. Zaboli, ale i czegoś nauczy... a lizanie sobie czterech liter czesto znużeniem się kończy.
I żenadą... jw.
A ty na zawsze pozostaniesz KLOCEM.
?
A dzisiaj Szpilka napisała prawdę o tym rymowaniu Kaśki i Kaśkę szlag trafił... trochę za późno Szpilka zebrała się na odwagę. Teraz za to płaci... ale taki był jej wybór.
Nie poszło o żadne rymowanie.
Zapytaj, jeśli nie wiesz i nie pisz bzdur.
Z drugiej strony rak się mści pisanie głupot zamiast prawdy.
Amen!
Gdyby Szpilka z tą opinią przyszła do mnie, a nie do Trzy Cztery, nie byłoby tematu.
Ale Szpilka pominęła mnie pisząc o moim tekście do kogoś innego i to był jej największy błąd.
Tak uczciwi i szczerzy ludzie nie postępują.
A moje limeryki są różne i lepsze i gorsze.
Zaś twoja opinia na ich temat kompletnie mnie nie interesuje.
Nie chwaliłam Twoich tekstów, bo są słabe. Ileś Ty mi za to przezwisk wymyśliła... Ileś piszczala jak zarzynana świnia... zresztą każdy tu to zna.
Dobra, idę wystarczy tej pisaniny. Do Ciebie i tak nic nie dotrze, jak zawsze...
I już nic tego nie zmieni.
Twoja postać i wszystko, co z nią jest związane jest mi obojętne. Jesteś złym człowiekiem i zawsze byłaś.
Tyle ba dziś.
Szpilka nie jest taka jak ty. Popełniła jeden błąd, który mogła szybko naprawić. Może to jeszcze zrobić...
Ić stond.
Cieszy mnie to.
Ty ją powinnaś przeprosić, mało tego, po nogach całować, żeby znowu weszła w rolę Twojej obrończyni... toż potrzebujesz jej jak powietrza...
???
Teraz będziesz się masturbowała spiną dwóch użytkowniczek??
Jestem tu 5 lat. Z nikim nie byłam w szczególnej komitywie i z nikim być nie muszę.
Mam więcej wrogów niż sprzymierzeńców i nie robi to na mnie wrażenia. Żadnego.
Fałszywy sympatyk to najgorsze zło.
Nie będę udawała, że nic się nie stało, chociaż mogłabym. Tylko życie w bańce mydlanej nie bardzo mi się podoba.
Ja czekam na Szpilkę? A do czego mi ona albo Ty?
Dwie zakłamane sieroty... ?
?
Kaśka, ja już wszystko wyraziłam, a Tu idź pisz limeryk.
Teraz już chyba wiesz jak nie pisać... ???
Bo to najfajniejsza rozrywka.
A ty przyjdziesz, aby mnie uświadomić, jak bardzo niepoprawnie napisałam.
Pięcioletniej komedii ciąg dalszy nastąpi?
Taki limeryk to tylko na konkurs. Zwycięstwo murowane!
Szpilka Ci nie dorówna!
Pisz, Kaśka, tym bardziej ze Szpilka Cię chwali, a ona "autorytet"?
W przeciwieństwie do ciebie, ja, Szpilka i Trzy Cztery piszemy limeryki, bo sprawia nam to przyjemność i nie widzimy w tym nic złego.
A przy tym świetnie się bawimy i uśmiechamy innych.
Jeszcze Trzy Cztery dobre ma limeryki... resztę przemilczę ?
Pewien nekrofil w Dreźnie
będzie dupczył szkielety, aż sczeźnie.
Gładząc kości trupa
szepcze on: „Ale dupa!”
i piszczele rozchyla lubieżnie.
Maciej Słomczyński
Nie ma to jak porządnie poświntuszyć ;)
Pozdrość.
Dziękuję za uśmiech. Pozdrawiam!
?
Ale Ty też zaplecze masz wypasione...?
Bo jej się wydaje, że jest arystokratką, której nie wypada publicznie świntuszyć.
Ot, średniomieszczka Dulska?
Myślę, że ta gałąź kinematografii jest, jak by to powiedzieć, jurna?
A ti ti ti Dekasosku?
Dziękuję za uśmiech i komentarz☺
Miłego dzionka!
Właśnie sobie przypomniałem, że zapomniałem o tegorocznej nocy muzeów w Krakowie.
Limeryk, klasa?
Pozdrawiam ?
Dziękuję i pozdrawiam☺
Islandzkie Muzeum Fallologiczne
https://magivanga.com/2015/09/26/odwiedz-muzeum-penisow-na-islandii/
Jak mnie natchnie, to machnę 2 część☺
Pozdrawiam,
Pozdrawiam?
5, pozdrawiam ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania