.

 

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Aisak 14.02.2019
    Jesteśmy zimnolądowcami z małymi marzeniami
    Potrzebujemy słońca, bo radość jest gorąca
    Dźwigamy ciężar świata, i tak przez długie lata
    Wierzymy, że wiosna to brama radosna...

    Tak to czuję, chyba wiosny potrzebuję :)
    Pozdrawiam Artboqk.
  • Artboqk™✍ 15.02.2019
    Witaj Aisak :-) Trochę mnie nie było, ale to bardzo miłe, że zajrzałaś i skomentowałaś. Co więcej strzeliłaś w dziesiątkę, bo w sumie autor właśnie, to miał na myśli ;-) Cieszę się z tej interpretacji, bo i mnie ona otworzyła oczy na pewne subtelne szczegóły. Pozdrawiam :-)
  • Aisak 15.02.2019
    Artboqk™✍,
    żebyśmy dobrze się zrozumieli, wiosna, to pora roku. Tylko. Jak dla mnie.
  • Artboqk™✍ 15.02.2019
    Otóż to ;-)
    Po nijakiej zimie (choć lubię słoneczną i mroźną), czekam z niecierpliwością na pierwsze oznaki budzącej się do życia zieleni :-)
  • kalaallisut 14.02.2019
    Wiesz co ... 1 - kojarzy mi się jak szron maluje różne obrazy na oknie:) Tutaj jakiś etap życia, co mamy za sobą, coś umarło, a jednak jeszcze maluje obraz kwiata, nie z tej pory w której tkwimy, jakby zima malowała to za czym tęsknimy. Ta pamięć- jak ciężar, ale też dzięki pamięci wiemy że po zimie nastanie wiosna, kryształ- jasne spojrzenie. Jak to w środku zimy możemy spoglądać na wiosnę.
  • kalaallisut 15.02.2019
    Kryształy lodu to też takie zimowe kwiatki :)
  • Artboqk™✍ 15.02.2019
    Witaj kalaallisut :-) Jak ja lubię takie przemyślenia! Właśnie mi o to chodzi. Jeśli prowokować, to tylko w literackim przekazie. Piszesz o pewnym etapie życia i słusznie, bo taki właśnie chciałem osiągnąć cel - odwołać się do szeroko pojętego zimna z nadzieją na wiosenne (nowe) i cieplejsze dni...
    Dzięki za komentarz i serdecznie pozdrawiam :-)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania