wakacje
stawiać znaki zapytania
na kamieniach na wodzie i piachu
aż zaczną śpiewać o imieniu imion
wszystkich istot z zaklejonymi oczami
jedziemy nad morze do wielkiego tłum
szukać okruchów w izolacji
jak wiązka przewodów
każdy w innym kolorze
zwarcie spali kokony
naga miedź skóry
tryśnie iskrami albo potem
dobrze jest jak jest
postylla do światła
owija wszystko w szarość
nie rozwiniemy nici błysków
plastikowe torby zabiorą
piwo na plażę
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania