Walc

Zanim się zestarzejesz,

Zanim jedwabie stracą swój blask,

Proszę Cię o jedno,

Zatańcz ze mną ostatni raz.

 

Niepotrzebne Ci będą szykowne suknie,

Zbyteczne staną się guściki i gusta.

Liczyć się będzie tylko Twoje serce

I czerwone usta.

 

Zdejmiesz szykowne szpilki,

Perłowy naszyjnik odrzucisz w kąt.

By oddać się rytmie muzyki,

Nutom płynącym stamtąd i stąd.

 

Zapomnisz o pięknej fryzurze-

Pamięć Ci zamgli jesienny walc.

Ofiarujesz mi największy dar-

Swe oczy szare jak kwarc.

 

Utoniesz w moich ramionach,

Jak tonie się w miłości.

Razem, staniemy się jednością.

Bez skazy; bez żalu; bez złości.

 

Przetańczymy całą noc,

Słysząc bicie własnych serc.

A rozdzielimy się dopiero wtedy,

Gdy "Amen" Stwórca zechce rzec.

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania