Wciąga mnie otchłań.
Czuję się zagubiona.
Tak jak we mgle.
Otaczam się pustką.
Mimo miliona gwiazd.
Już nie ma tego słońca.
Coś je przyćmiło.
Wszystko wydaje się końcem.
Nie ma już przyszłości.
Mam miłość, rodzinę.
To nie wystarcza.
Chcę tysiącami barw.
Pokolorować ten świat.
Robi się powoli on ciemny.
Przestrzeń się zmniejsza.
Tak jakby usycham.
To wszystko już nie ma ratunku.
Komentarze (1)
* w mgle - we mgle
*Robi się powoli on ciemny (niezbyt dobrze brzmi. Może: Ciemnieje z każdym dniem).
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania