Wczoraj dziś jutro
wczoraj ktoś wymówił twoje imię
znowu
zbyt głośno a może
sam wyłowiłem je ze zgiełku ulic
zatrzęsły się ściany albo
to tylko ramiona drżały
kiedy wspomnienia przygniotły
i łzy coraz trudniej było wymieniać
na oddech
nikt nie chciał
a przecież skrzyły się szczerością
wypowiedziane jutro przez kogoś
imię stanie się wyrokiem
Komentarze (9)
Pozdrawiam.
Dziękuję za miły komentarz.
Pozdrawiam.
Ale nie ma co pisać o smutach, wiosna idzie ;)
Usmiechnietego dnia...
Bardzo dobry wiersz :)
Pozdrawiam!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania