Wczoraj w nocy

Wczoraj zadzwoniłam dużo alkoholu głupie pisanie ale odebrałeś i usłyszałam twój głos miałam taką ochotę na ciebie miałam taką chęć cię zobaczyć dotknąć poczuć ciebie to tylko moment chwila ale dala dużo do myślenia wiem co czuje wiem że czas spowoduje że utone albo wybije się i wyplyne na brzeg ale wiem też że kocham bo kocham naprawdę wiem że jesteś mój ma się coś takiego czuje się to po prostu kocham i tęsknię a może brakuje mi ciebie nadzwyczajnie w świecie twój głos ciepły cichy głos utulil mnie wczoraj do snu zasnęłam znow z nadzieją na lepszy czas miał być koniec ale w tej opowieści nie ma końca cały czas coś się dzieje zawsze będziemy do siebie wracać kłócić się i odchodzić zawsze będę kartka wyrzucana i wrzucana do kosza ale wiem co czuje wiem że jestem tu po coś żeby kochać tak naprawdę.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • PierluigiDaPalestrina dwa lata temu
    Myśle że proza ta krótka treściwa emocjami naładowana trzyma w napięciu niczym dusiciel Boa swą ofiarę nieszczęsną a może być zawsze gorzej gdy łzy tryskające leją się niczym strumienie moczą poduszę zgnieciona poszewka odciska swe wzory na twarzy porannej zmęczenie nie daje wytchnienia duszy zmartwionej samotne poranki bez duszy życzliwej gdy świat nieprzyjazny atakuje znienacka jak lew na Sawannie gdy głodny gazelę rozszarpie by dać strawę swym dzieciom głodnym
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    "w tej opowieści nie ma końca cały czas coś się dzieje"- szxkoda tylko, że cały czas jedno i to samo. Ale oczywiście kontynuuj, bo nie mogę się doczekać, co dalej.
  • MartynaM dwa lata temu
    E tam, lady. Lejesz już wodę... jak byś pojęcia nie miała jak jest w związkach.
    Marzeniami jedziesz...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania