Wędrowiec (fragment)

Był zewsząd otoczon wilgotnym westchnieniem

Co z piersi leśnej wydarło się,

A szumy kryniczne szeptały nagląco,

By został, by usiadł i zapadł w sen

 

A wicher z obłoków, pędzący światami

w naporze gałęzi powstrzymał się

I cisza zapadła stłumionym echem

Dreszczem co przebiegł omszłym pniem.

 

Wędrowcem był przecie, ten człowiek głęboko

W przestrzeni nietkniętej, zielonych rzek,

Co płyną doliną, cienistym potokiem

Lecz z bystrz nieruchomych nie biegnie szmer

 

Ścieżyną niknącą w korzeniach drzew

Wśród krzewów paproci, jagodnych i traw

Chroboce krok nagły, pośpiesznym rytmem

By zdążyć nim skończy się jasny dzień

 

Nim wieczór krwistą zachodu posoką

I ciemność nastanie, po nieba szczyt,

A cienie z serca lęki wywloką

I drżeniem przepełni się ludzki byt.

(...)

 

Stary, niedokończony poemat, nie bardzo pamiętam co tam miało być dalej. Był pisany z grubsza pod melodię piosenki SDM "Ciało me wklęte w korowód istnienia" choć nie zachowuje ściśle jej budowy rytmicznej (przeplatające się wersy 11 i 10 zgłoskowe) ani rymów.

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Ciekawy klimat, widać, że dobrze się czujesz w przyrodniczych klimatach. Brakuje trochę puenty ale i tak ciekawie jest.
  • Pasja 09.02.2018
    Bardzo melodyjny tekst. Widać i czuć Bieszczady i SDM.
    Ze mną tylko możesz znikać w dali...
    Lubię takie klimaty.
    Pozdrawiam
  • Aisak 09.02.2018
    Jakże mi grają owe poematy.
    Jakże mi czytać ich tęskno.
    W kraju czy w świecie ciążące dramaty
    Brak poematów są klęską.

    :)
  • Agnieszka Gu 09.02.2018
    Witam,
    Lubię rozbudowane utwory, okraszone żywiołowymi rzeczownikami i przymiotnikami,
    emanujące bujną kolorystyką. Pozdrawiam
  • maciekzolnowski 10.03.2018
    To chyba o mnie wiersz jest... :) Pozdrawiam serdecznie, Maciek

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania