Optymistycznie zakończyłaś, chyba troszkę pod publiczkę. Zazwyczaj raczej jest tak, że zawziętość jest tak wielka, iż na przemianę szans nie ma. Nie wiem dlaczego, odniosłem ten wiersz do ostatnich wydarzeń na opowi. Bardzo mi pasuje :))Czy inspirowałaś się tym samym? Za cielawy pomysł piona, za przesłodzone zakończenie cztery, czyli w sumie pięć ☺☺
Czasami dwie osoby nie powinny się spotykać, dwa światy, funkcjonujac niezależnie, potrafią być piękne, ale przy zbliżeniu, wychodzi z nich to, co najgorsze.Dopiero rozdzielone, błyszczą. Los jest jednak figlarzem. Tarcie nie zawsze jest przyjemne :) 5♡♡♡
Komentarze (17)
Optymistycznie ale szlachetnie.
Dziękuję i pozdrawiam:)
ładnie ujęte, dyplomatycznie.
Zgadzam się i dziękuję:)
dwa czarne węgle
w nadziei,
że jeden drugiego wybieli.
Zapadła ciemność, a one pozostały
nadal takie same.
Niewidoczne dla siebie,
zamieniły się w diamenty.
Niewielka korekta, jak widzisz. Słowa uznania, za pomysł i wykonanie.
Pozdrawiam.elka.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania