Weny!

pragnę weny

tęsknie

usycham

z tęsknoty umieram

 

potrzebuję jej

jak tlenu

duszę się

duszę pośród piękna

 

nie drga serce

nie drga nic

monumentalność gór

bezkres mórz

nie znaczy nic

 

weny weny

nie dawajcie wody

nie jedzenia

zabierzcie nawet życie

potrzebuję tylko weny

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Sufjen 9 miesięcy temu
    Pisanie bądź szeroko pojęte tworzenie, to nie tylko słynna wena, czy natchnienie. To też poświęcony czas, nauka i próby. Wiersz krzyczy - podmiot marzy o wenie, która znajduje się przy "monumentalności gór" i "bezkresie mórz". Trochę płytko wyrażona problematyka. Życzę wszystkiego dobrego :)
  • D4wid 9 miesięcy temu
    W pełni się zgodzę, moje teksty nie są wysokich lotów, ale nie celuję w szczyt :D czasem coś mnie tchnie by napisać, więc piszę. Jednakże całkowicie masz rację, aby pisać dobrze, trzeba czytać, uczyc się
  • zsrrknight 9 miesięcy temu
    wena to taki trochę mit. Niby jest, ale w zasadzie wszystko rozbija się o to "czy napiszę czy nie napiszę". Bo można czuć przypływ inspiracji, wielkie wzruszenie, dzięki któremu pisze się i pisze, ale ostatecznie jest to rzemiosło jak każde inne... Stolarz też mógłby rozważać o wenie
  • Imć Wszesław 9 miesięcy temu
    Wena to pewna woń. Dlatego natchnienie, wiatr. Jeśli peel się dusi, to natchnienie jest niemożliwe. Życzę Mu pokonania przeszkód w otwarciu na boski wiatr :D

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania