wesołych świąt
a ona znowu wystrojona jak na święto
i oczy kusi
chwilami dech zapiera
aż chce się zajrzeć do stajenki
zaśpiewać z radości
już płynie muzyka serce rytm łapie
jeszcze usta milczą rozmodlone
kiedy dusza zatraca się w vibrato
cicha ta noc ciemna
dopóki nie zatańczy supernowa
opuszkami palców dotykam sianka pod obrusem
robię miejsce dla Jezusa przy stole
czekam na znak żeby złożyć życzenia
''wesołych świąt''
Komentarze (20)
dopóki nie zatańczy supernowa" - to bardzo ciekawe.
Mister Sęśol głosił, że u Ciebie każdy wiersz zawiera frazę "I tylko". A tutaj nie ma.
No proszę.
WIersza nie rozumiem. Wesołych świąt.
Dziękuję, Can.
Dziękuję i pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania