Więc odeszła...
Pewnego dnia, odrazu zapowiadało się, że będzie nieciekawy podeszła do mnie. Jak miała na imię? A czy to ważne? Ważne jest to co powiedziała. Że to nie może dalej trwać, że ona tak nie potrafi. I co miałem zrobić? Dałem jej odejść. Nie chciałem trzymać jej siłą. Po prostu się zamknąłem. W samym sobie. Niby wszyscy mnie wspierają, współczują mi, ale jestem sam. Nikt mnie nie pocieszy, nikt nie powie, że to się naprawdę nie zdarzyło.
Kiedyś, pamiętam to jak dziś powiedziała mi, żebym starał się w szkole, że uroda przeminie, a wiedza zostanie na zawsze. Ale co mi teraz po wiedzy? Przecież i tak jej nie ma. Zapomniałem o wszystkim. Nie pamiętam nawet tabliczki mnożenia. Nic mi po mnie nie zostało. Bo po co?
I nagle... Zupełnie nie spodziewanie wyszedłem ze swojego bunkru. Pierwsze promienie słońca mnie oślepiły. Nie mogłem się odnaleźć. A potem? Potem narodziłem się jeszcze raz. Musiałem poznawać wszystko na nowo. Cieszyłem się życiem na nowo. A ona? Ona niech wie, ile straciła...
Zapraszam do komentowania.
Komentarze (26)
XDDD
już za to należy ci sie pała :))
może trafiał akurat jak Magda wrzucała swoje OPOWIEŚCI :)
A czego mnie do tego mieszasz i co ja niby miałabym z tym mieć wspólnego
No ok, postaram sie
Mieszam cie do tego, ponieważ swoimi płodami ściagałas powszechna uwage opowijskiej społeczności, czyż nie? Po przeszło sto komentarzy dostawałaś , czyż nie? Dlatego inni autorzy sporo przez to ucierpieli
a poza tym nie chce mi się tłumaczyć ci oczywistości, jesteś na Opowi to i jesteś zamieszana w opowijskie sprawy
Aha czyli to jest moja wina że dostawałam tyle komentarzy ja nie prosiłam żeby mi pisano po sto komentarzy i więcej
To nie Twoja wina, że wzbudzałaś sensację swoimi ułomnymi tworami, powinni Cie byli olac, ale nie olali
ale inni autrzy, zwłaszcza ci debiutujący tutaj na pewno zostali potraktowani gorzej aniżeli na to zasługiwali
Ułomnymi tworami, marnymi opowiadaniami nie no teraz to ja powinnam się poczuć obrażona bo to że nie wiem gdzie postawić przecinek czy kropkę nie oznacza że można obrażać zaraz moje opowiadania
Co
W pewnym sensie, to tu PRAWIE wszyscy piszą ułomne opowiadania łącznie ze mną, no kurde, chyba nie twierdzisz, że Twoje opka są genialne? XDDD
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania