Wieczór na tarasie
dzień kładzie się
długim cieniem w ogrodzie
za horyzontem słońce
chowa swe złoto
kot na tarasie przeciąga się
wyciąga łapy do przodu
im dłuższe tym
bardziej znudzony
wieczór nie drży z zimna
siedzimy na tarasie
słychać rozmowę kartek
lubię patrzyć jak czytasz
przebieg akcji na twarzy
napięcie spada
czas wracać
jutro znowu tu siądziemy
może kot nie będzie
łap wyciągać
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania