Wielka Sobota

Stoję nad grobem nad grobem Pana

kiedy cierpiałeś nie byłeś smutny

chciałeś wyzwolić ten świat okrutny

dać ludziom wiarę, zmartwych wstać z rana

 

zimny tu leżysz bielą nakryty

przy Tobie Panie mówię za siebie

cuda się stają człowiek w potrzebie

ratunku szuka życiem przybity

 

biega rok cały, a w Miedniewicach

w starym klasztorze jest zawsze spokój

otwarte Niebo tu mija niepokój

tu ze mną płacze Matka Dziewica

 

życzę Wam bracia i siostry moje

Świąt Wielkanocnych w rodzinnym gronie

pogody ducha otwórzcie dłonie

popatrz On skonał oddał życie swoje

 

za Barabasza może za Ciebie

Ojca on błagał, a naród nie chciał

żyłem bez Niego gdybym to wiedział

w roku następnym przyjdę w potrzebie.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Bożena Joanna 11.04.2020
    Przepięknie. Życzę Spokojnej Wielkanocy!
  • zbymus 12.04.2020
    Dziękuję , wzajemnie.
  • Bożena Joanna 11.04.2020
    I ze znajomością ludzkiej psychiki. Pozdrowienia!
  • zbymus 12.04.2020
    Miło mi.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania