Wiersz niedokończony
Wiersz niedokończony
Zamykam słów galaktykę w dłoni
I bardzo mocno zaciskam palce
By ni jednego z nich nie uronić
Kiedy się wiją w nierównej walce
Liter gwiazdy w głowie zamykam
W kosmosu marzeń bezmiarze
Pomiędzy światłem ich myśl przemyka
Do przyszłych prowadząc mnie zdarzeń
D.G.
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania