Nie rozpiszę się nadto, zresztą dobrze wiesz, co i jak. Jest jednak fragment, obok którego nie mogę przejść obojętnie.
"Nigdy nie uderzam. Wpatruję się w samo dno obrzydliwego serca, wdzieram się w podświadomość, spojrzeniem niszczę potęgę wyższości. Nigdy nie uderzam, choć oddałabym za słabą wolę wszystko, oddałabym za brak sumienia każdy przedmiot, każdy element życia.
By tylko zabić. Zamordować bez skrupułów, nie szkodząc nikomu ze świadków. Zatopić w ciele dłonie, widzieć krew, czuć w palcach miękkie serce — oddałabym za to siebie. " ~ Od dzisiaj jeden z moich ulubionych cytatów *-* Jest w nim coś takiego urzekającego, coś, co wywołuje u mnie emocje, oczarowuje. Podoba mi się najbardziej z całego tekstu.
Wybacz, Efiś, nie idzie mi ostatnio komentowanie .-. Ale wiesz, że Cię ♥
Anonim04.11.2016
Ellie Victoriano, nie ma problemu, ten komentarz wyjątkowo rozruszał moje serduszko, jest dobrze Ellie, cieszę się, że poruszyłam!
No i cóżesz autor miał tu na myśli? :) Ja nie wiem, nie jestem dobry w interpretacjach. Ale i tak mi się podobało. Cudne zdania, płynność i taki tajemniczy klimat unoszący się z tekstu ;) 5 oczywiście
"Jestem temu przeciwna a jednak w końcu zmuszona do mechanicznych ruchów." - przecinek po "przeciwna"
"szepcze pomiędzy swoim stadem, malującym się" - bez przecinka
Troszkę za dużo moim zdaniem wyszło tu niedopowiedzeń, ale może to tylko moje zdanie. Dopisałabym chociaż jeszcze parę zdań dokładniej nakreślających sytuację, bo na razie nie pomagają tylko domysły :) Co prawda dla mnie to tekst o chęci zemsty za poczynione kiedyś winy, jednak główny bohater zdaje się być zbyt moralny za to, by odpłacić się tak, jak go skrzywdzono w przeszłości. Pewnie nie, ale może coś tam trafię :) Za sam tekst i styl 4,5 czyli 5 :)
Komentarze (11)
"Nigdy nie uderzam. Wpatruję się w samo dno obrzydliwego serca, wdzieram się w podświadomość, spojrzeniem niszczę potęgę wyższości. Nigdy nie uderzam, choć oddałabym za słabą wolę wszystko, oddałabym za brak sumienia każdy przedmiot, każdy element życia.
By tylko zabić. Zamordować bez skrupułów, nie szkodząc nikomu ze świadków. Zatopić w ciele dłonie, widzieć krew, czuć w palcach miękkie serce — oddałabym za to siebie. " ~ Od dzisiaj jeden z moich ulubionych cytatów *-* Jest w nim coś takiego urzekającego, coś, co wywołuje u mnie emocje, oczarowuje. Podoba mi się najbardziej z całego tekstu.
Wybacz, Efiś, nie idzie mi ostatnio komentowanie .-. Ale wiesz, że Cię ♥
chyba.
"szepcze pomiędzy swoim stadem, malującym się" - bez przecinka
Troszkę za dużo moim zdaniem wyszło tu niedopowiedzeń, ale może to tylko moje zdanie. Dopisałabym chociaż jeszcze parę zdań dokładniej nakreślających sytuację, bo na razie nie pomagają tylko domysły :) Co prawda dla mnie to tekst o chęci zemsty za poczynione kiedyś winy, jednak główny bohater zdaje się być zbyt moralny za to, by odpłacić się tak, jak go skrzywdzono w przeszłości. Pewnie nie, ale może coś tam trafię :) Za sam tekst i styl 4,5 czyli 5 :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania