Wiosna, ach to Ty
Przedziwne rzeczy dostrzec można teraz
Kiedy znów do życia krajobraz się budzi
Dopiero, gdy pomyślisz: czy śpiewają ptaki?
Usłyszysz, że głośniejsze są o ton od ludzi
Dopiero, gdy ławkę na przystanku zagrzejesz
A tramwaj odjedzie i drugi, i czwarty
Poczujesz tę wolność i może zmądrzejesz
Bo los Twój na nowo tasuje Ci karty
Kiedy krok swój zwolnisz i kącik ust uniesiesz
Zobaczysz stado gniewnych, co drugi zabieganyI
taką oto lekcję, człowieku, wyniesiesz
Że czasów obecnych duch sprawia nam rany...
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania