Wiosna równych i równiejszych

Rozkwieca się kwiecień, kwieciem

odkrywa natury dary,

w gaju przez dziurę w gazecie,

ślini się do nich wikary

 

Wieczorem zatrzeszczą ławki

wejrzy probosz ze smutkiem

gdy mu ,ach, doleci z trawki,

w gosposi piersi krąglutkie.

 

Gdy wyjdą pary w uścisku,

z pomiętej trawki gajowej,

dostaną tylko po pysku,

te co są płci jednakowej,

 

Sąd da najwyżej zawiasy

pAD piorunem kare zdejmie

obitych pleban postraszy

łysym znajdą miejsca w sejmie

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Akwadar miesiąc temu
    prawie może być ;)
  • Akwadar miesiąc temu
    miało być 4, ale wcisnęło się 5...
  • ireneo miesiąc temu
    spoko, oddam ci tę jedynkę, podwójnie nawet🙂
  • Akwadar miesiąc temu
    ireneo pasuje :)
  • spillo (szpilka II) miesiąc temu
    ksiądz też człowiek, no i basta,
    też żenidło mu wyrasta
    ni zawiązać, ni je uciąć,
    więc ulega księżul chuciom ¬‿¬
  • ireneo miesiąc temu
    Witaj księżniczko😄
    Niech i ulega jak bóg klejnotami uraczył
    byle innym nie dobierał materacy
  • spillo (szpilka II) miesiąc temu
    Ireneo

    Ahoj, cudny dzionek dzisiaj, słonko na horyzoncie ¬‿¬
  • zapewne997 3 tygodnie temu
    Powinieneś zrozumieć, że szkalowanie innych ludzi i promowanie nietolerancji jest działaniem nieetycznym i niesprawiedliwym. Zamiast tego, powinieneś skupić się na budowaniu zrozumienia i akceptacji w społeczeństwie, a nie na podżeganiu do nienawiści i dzieleniu ludzi na podstawie różnic.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania