WITRAŻOWO

I. UGRY. OCHRY. SJENY. BURGUNDY (par.: Rdz 1,2 ; 2,7)

Rozgrzany muł

gdzie wysycha rzeka

miewa woń owulacji -

Powstaliśmy z wody

ziemią rozsypani

wilgotnych kretowisk

II. Z AMARANTEM PURPURA (par.: Hi ; Iz 53,2-5)

BÓG-CZŁOWIEK

to nie margerytka

aby ją chrupać -

On bowiem cierpienie

swą dopełnia męką

kiedy wchodzi bez słowa

jakby do Us

skąd

HIOB

III. NIEBIESKIE ZIELENIE (par.: J 20,15-17)

Kamienie - kamyki - żwir

koliste desenie

na piasku i wodzie

Zapachem pulsuje ogród

Magdaleny

i Zmartwychwstałego

29.03.2015

Komentarze (10)

Piotrek P. 1988 30.03.2020

Tekst delikatny, pozytywny, inspirujący i unoszący w wyobraźni oraz marzeniach do nieba i chmur, 5, pozdrawiam :-)

befana_di_campi 30.03.2020

Bardzo dziękuję :)

Freya 30.03.2020

Powiązanie kolorów i cytatów w postaci witraży przyciągających wzrok swą feerią barw – niemniej nadrzędnym celem są treści przekazu wynikające z odnośnych...

Tak mi przyszło teraz do głowy, że Jurek Owsiak jest fachowcem w dziedzinie witraży, a jednak episkopatowi, bardzo z nim, odnośnie innych przedsięwzięć – nie po drodze ? pzdr

Ps. Pamiętam taką zabawkę – kalejdoskop.

befana_di_campi 30.03.2020

Nie wszystkie witraże muszą być sakralne :p. Natomiast kalejdoskop w formie zabawki w dalszym ciągu ma się bardzo dobrze :-)