Ten "kij z przesiadem", coś bym napisała, ale nie napiszę, bo się wstydzę xD Tak swobodnie pisać sceny erot. to jest majstersztyk, to raz, a że przezabawnie, to dwa - leżę i kwiczę :)
Kiedyś wdałem się w dyskusję na forum z Arysto i zgodnie stwierdziliśmy, że literaturze byłoby lepiej bez scen erotycznych, bo zawsze są kulawe albo koślawe, z nielicznymi jedynie wyjątkami. Tutaj mamy właśnie jeden z tych wyjątków.
Ale, na mój gust, to nie erotyka, to ubaw po pachy :)) Kilka ostatnich części było brutalnych i dość, powiedzmy, poważnych albo śmiesznych inaczej, ale tu jest po prostu kapitalne, wielkie jajo!! Doskonały portret męskiego gatunku i Frank na koniec :)) Pycha!!
Technik stwierdził "pewnie nie wiesz o czym mówię", ale ona wcześniej powiedziała: "a któż to się obudził" czyli musiał ją zrozumieć, więc to pytanie było bez sensu.
No i tyle.
Mile rzeczy w części się odbywały. "lubiem".
Komentarze (8)
I jeszcze jedna uwaga.
Technik stwierdził "pewnie nie wiesz o czym mówię", ale ona wcześniej powiedziała: "a któż to się obudził" czyli musiał ją zrozumieć, więc to pytanie było bez sensu.
No i tyle.
Mile rzeczy w części się odbywały. "lubiem".
""Czarną Rozgwiazdę" i "kij z przysiadem" później," — niezły czasomierz ;))
""Czarną Rozgwiazdę" i "kij z przysiadem" później," — niezły czasomierz ;))
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania