X

X

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • Ritha 15.02.2018
    "- Karen! - szepnęła mu do ucha, lekko je przygryzając" - proszzz, jaki subtelny gest, cudnie
    "Po chwili już schodzili po wyłożonych czerwonym dywanem schodach, a dwa kwartety smyczkowe niestrudzenie przygrywały klasyczne melodie" - jak na Titanicu ;D

    "Kilkaset lat temu był nie najgorszym tancerzem, myślał" :)))

    "Jego przyspieszone kroki tłumiły grube dywany korytarzy" - to mi się widzi

    "- Ratujcie mnie - powiedział szeptem. - Oddam wam wszystko!" :D
    "- Lady Warfare - powiedziała samymi ustami, nie ważąc się szeptać" - to wyjaśnia dlaczego nieszczęśnik wzywał pomocy. Jakoś podskórnie kocham tę kobietę

    "- Ja w ogóle zapomniałam o jej istnieniu! - krzyknęła szeptem" - wątpliwość: czy można krzyczeć szeptem?

    "On też się uśmiechał, ale brakowało mu mianownika w postaci doświadczenia w pracy i znajomości Lady Warfare i jej metod" - to gites

    Zaraz. W pokoju z Quinlanem była Lady Warfera, a oni poszli do innego pokoju po Sheerę, tak? Dobrze kumam?

    Wsparcie techniczne ;)
    "Klucz do pokoju- wyjaśniła" - spacji zabrakło
    "-Dziś przyjrzeliśmy się setkom ludzi" - i tu
    "-Orr, budź się i wkładaj spodnie" - i tu
    "-Nie martw się, wszyscy zapomnieliśmy" - i tu
    "-Miejmy nadzieję, że Lady" - i tu
    "-Bedziemy musieli ją zabrać" - i tutaj także
    "jak to miał w zwyczaju jak dotąd w swoim życiu" - to "jak" dwa razy jakoś mi się gryzie

    Ziom
    "- Państwo z 406? - Spytał z irlandzkim akcentem" - "spytał" z małej, a poza tym czy

    istnieje w ogóle takie słowo "spytał"? Serio nie wiem, zawsze piszę "zapytał"...
    "Krabschnittz pogładził ją lekko po ramieniu," - na końcu kropcia, nie przecinek
    "- A z nim co zrobimy? - spytał, gdy rudowłosa przestała chichotać.
    (...)
    - Tak idziesz? - spytał" - dużo tego "spytał" i zbyt blisko siebie według mła


    Spokojne (nie nudne, nie dopowiadaj sobie, po prostu spokojniejsze/wyciszone), subtelne,z dbałością o detale (wygląd/zachowanie/gesty), hm, romantyczne kurdę. Tak cholernie inne niż pisane pod drugim nickiem, że to je szok. Ładni skrobią Nożyczki, serio lubię. Gwiazdy, pozdro
  • Ritha 15.02.2018
    Tam się jakieś spacje w komciu niepotrzebnie zrobiły, sorks
  • Canulas 10.04.2018
    "- Komandos nigdy nie jest zmęczony, Krab - powiedziała. Złapała się jego szyi i podskoczyła. - Ale mogą go boleć stopy od ładnych butów. Będziesz musiał mnie zanieść. -Wyciągnęła rękę. - Daj. Potrzymam ci marynarkę, żebyś nie pogniótł." - romantycznie.

    " Kontroler! - Prawie krzyknął i usiłował odbiec, jednocześnie zamykając im drzwi przed nosem. Krabschnittz jednak pchnął drzwi ręką i facet stracił równowagę i się wywalił"

    Moze: pchnął je ręką.

    " - Ja w ogóle zapomniałam o jej istnieniu! - krzyknęła szeptem." - ciekawe.

    No i tyle. Spoko cześć.
  • Okropny 10.04.2018
    Spoko, cześć ;-)
  • Canulas 10.04.2018
    Kurwa, ogonka zjadło i już podsmiechujki. Co za czasy.
  • Okropny 10.04.2018
    Canulas ty lec dalej, boski kawalerze, a nie sie tu dupsow czepiasz
  • Okropny 10.04.2018
    Canulas jak ci "ogonek przeszkadza", to spij na plecach ;)
  • Canulas 10.04.2018
    Okropny, nie mogę. Nie ds rady. Orient za ciasny
  • Canulas 10.04.2018
    Okropny, wolę zarzucić na plecy
  • Okropny 10.04.2018
    Canulas to ja nie, ja wciągam do środka
  • Canulas 10.04.2018
    Albo jeszcze Brom
  • Agnieszka Gu 27.10.2018
    jestem,
    ok, świetna część :) lecim dalej...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania