Wojna (Niepowtarzalny Styl)

- No dalej, przypierdol mi! - krzyczała. Jej skóra była blada i cienka jak papier.

- Nie zmuszaj mnie do tego - odpowiedział, wychodząc z półcienia.

- Będę! No, dalej, wszyscy wiemy, że to zrobisz!

Westchnął. Podszedł jeszcze bliżej, rozdziawiając makabrycznie paszczę.

- Tylko potem się nie skarż - szepnął z naganą w głosie, a ta, cała biała ze strachu, odsunęła się do tyłu. - Nie uciekaj.

- Nie uciekam. No, dalej, przypierdol mi wreszcie!

Kolejny raz wywrócił oczami, opanował w sobie furię i ze spokojem wystrzelił zszywkę w stronę pobladłej kartki.

"Niewdzięczny żywot spinacza" - pomyślał, usuwając się w mrok.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania