Kontynuacja nie jest taka prosta, każdego dnia zmagam się z tym problemem, czy podołam, czy serio ma to sen, jakoś tak chęci też odchodzą, z drugiej strony ktoś mi napisał i to niedawno, że mam do tego dar. Czy mam? Tego nie wiem, ale jak już zaczęłam, to nie chcę się poddawać. Dziękuję <3
Dar, to wielkie słowo. Nie wiem, czy to Twoje pierwsze opowiadanie, czy już setne. Powiem tylko, że za każdym razem zaciekawiasz, sprawiasz, że chce się to czytać. Opowiadasz rzeczy wstrząsające, robiąc to bardzo szczerze, bez niepotzrebnego upiększania, czy sztucznego dramatyzowania. Warsztatowo jest bardzo dobrze, jak dla mnie, czasami gdzieś skaładnia Ci ucieknie i ciągle piszesz np. "trzasłam" zamiast "trzasnęłam", ale obawiam się, że każdy pisarz boryka się ze składnią i jeśli wydaje coś profesjonalnie, są ludzie, którzy to poprawiają. My, tu musimy walczyć sami. Ogromna piątka i nie przestawaj.
Dziękuje za takie słowa, których się nie spodziewałam. Jest to moje pierwsze opowiadanie, wcześniej nic nie pisałam. Błędy będą się przeplatać, bo cieżko język mówiony przerobić na pisanie, choć bardzo się staram.
Ino że to je prowda xD pisałam w szkole wypracowania z których dostawałam mega słabe oceny :p i jakoś dawno, bo w gimnazjum, rozpoczęłam opowiadanie, tak dla siebie pisząc, o magicznych krainach, nigdy nie dokończone, może kiedyś do niego wrócę. Nikomu opowiadania nie pokazałam, tylko czy jest wystarczająco dobre? Wątpię xD Na samą jednak myśl, było faktycznie moim pierwszym dziełem hahah.
Trochę spokojniejsza akcja ale część bardoz dobra tak jak poprzednie <3 czekam na dalsze części bo coraz bardziej się wciagam :) Z przyjemnością daję 5
"dostaniecie pięć złoty itd." - pięć złotych
"Oczywiście, nie myście sobie, że" -.myślcie
"co tylko bym chciałam w" - chciała
"momentalnie legło w gruzach." - legł
"mu i mocno trzasłam drzwiami." - trzasnęłam
Wracam do tego co powiedział Adam T - to są wspomnienia, ale nie wiadomo w jakim wieku jest narratorka. Jeśli z punktu widzenia dziecka, to takie kolokwializmy jak "trzasłam" byłyby dopuszczalne, natomiast z pozycji osoby dojrzałej; trzasnęłam
"po krętych, wyłożonym ozdobnym" - wyłożonych
"- Daj mi nią. - Siostra" - mi ją
"kiedy ocierał się o moją pochwę," - tutaj to już szerszy temat. Pochwa zalicza się do grupy "wewnętrznych" narządów płciowych. Zewnętrznymi są; wargi sromowe i łechtaczka, ewentualnie w pojęciu ogólnym: srom niewieści, wzgórek łonowy albo jeszcze bardziej ogólnie - płeć, narządy płciowe albo cipka. Natomiast pochwa kojarzy się już bezpośrednio z penetracją. Nie wiem czy aż tak dogłębnie chciałaś to przedstawić i stąd moje dywagacje.
Opko z dużym potencjałem, trzymasz poziom. Pzdr ;)
Strasznie osobiste wyznania małej bezbronnej dziewczynki. A wujek powinien zaprzestać stosowania takich metod. Zastanawiam do czy nie dopuści się do gorszych rzeczy, chociaż już przekracza granice intymności. Smutna piątka pozdrawiam ciepło
"- A ja tak bardzo chciałam batonika, słodką bułeczkę... - mamrotałam. " - dżizas, zaczynam doceniać swoje dzieciństwo, tonące w snickersach i bananach, jak na rasową małpę przystało :P I w Barbie, i domku dla lalek i Ken'ie bez jaj (xD).
No własnie, dlaczego nie myje ich ciocia, tylko wujek oblech... Przerąbane być dzieckiem i nie móc nic zrobić, grr
Rozmarzone zakończenie, napawa otuchą. 5 :)
Komentarze (18)
"Oczywiście, nie myście sobie, że" -.myślcie
"co tylko bym chciałam w" - chciała
"momentalnie legło w gruzach." - legł
"mu i mocno trzasłam drzwiami." - trzasnęłam
Wracam do tego co powiedział Adam T - to są wspomnienia, ale nie wiadomo w jakim wieku jest narratorka. Jeśli z punktu widzenia dziecka, to takie kolokwializmy jak "trzasłam" byłyby dopuszczalne, natomiast z pozycji osoby dojrzałej; trzasnęłam
"po krętych, wyłożonym ozdobnym" - wyłożonych
"- Daj mi nią. - Siostra" - mi ją
"kiedy ocierał się o moją pochwę," - tutaj to już szerszy temat. Pochwa zalicza się do grupy "wewnętrznych" narządów płciowych. Zewnętrznymi są; wargi sromowe i łechtaczka, ewentualnie w pojęciu ogólnym: srom niewieści, wzgórek łonowy albo jeszcze bardziej ogólnie - płeć, narządy płciowe albo cipka. Natomiast pochwa kojarzy się już bezpośrednio z penetracją. Nie wiem czy aż tak dogłębnie chciałaś to przedstawić i stąd moje dywagacje.
Opko z dużym potencjałem, trzymasz poziom. Pzdr ;)
No własnie, dlaczego nie myje ich ciocia, tylko wujek oblech... Przerąbane być dzieckiem i nie móc nic zrobić, grr
Rozmarzone zakończenie, napawa otuchą. 5 :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania