Wróciła samotność
Wróciła samotność z powrotem do mnie,
wróciła i już została.
Nie lubię jej i nie chce jej gościć,
lecz ona na przekór się do mnie wepchała.
Wróciła i nie chce odejść ode mnie,
wróciła już chyba na stałe.
Lecz ja ją prędzej czy później wygonie,
i odejdzie ode mnie na moment.
Komentarze (4)
Fajny co mówić 5.
Dzięki.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania