Wspomnienie

Maluje na szybie palcem w oddechu i widzę Twe rozmazane odbicie

Jak skradasz się do mnie tak słodko i skromnie z uśmiechem pełnym życia

Już chce się odwrócić, podbiec, przytulić...

Lecz przecież Ciebie tu nie ma

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Aisak 14.06.2018
    malujĘ na szybie rozmazane odbicie
    skradasz się z uśmiechem pełnym życia
    chcĘ się odwrócić
    podbiec
    przytulić
    nie ma

    (cię)
    ***
    Dla mnie ewentualnie w ten deseń, aczkolwiek
    tekst poprzez okrojenie staje się bardziej surowy, pozbawiony dziewczęcości, pewnej naiwności, i to jest pewien minus.
    W każdym razie tekst wymaga jeszcze przemyślenia.
    Bez oceny.
  • Sowa 14.06.2018
    Dziękuję za ocenę. Każda opinia jest dla mnie ważna.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania