Wspomnienie z Omelas
Jestem dzieckiem z Omelas
Zapomnianym i skrzywdzonym
Nie znam innego życia niż to
W ciemnej i brudnej piwnicy
Kiedyś miałem rodzinę i przyjaciół
Kiedyś bawiłem się i śmiałem
Kiedyś widziałem kolory i światło
Kiedyś czułem ciepło i miłość
Ale to było dawno temu
Zanim zabrali mnie stąd
Zanim zamknęli mnie tutaj
Zanim odebrali mi wszystko
Teraz jestem sam i smutny
Teraz boję się i cierpię
Teraz widzę tylko ciemność i brzydotę
Teraz czuję tylko zimno i nienawiść
Czasami przychodzą do mnie ludzie z Omelas
Czasami patrzą na mnie przez kraty
Czasami mówią do mnie słowa
Czasami rzucają mi coś do jedzenia
Ale nie pomagają mi ani nie zabierają mnie stąd
Bo wierzą, że tak musi być
Bo myślą, że dzięki mnie są szczęśliwi
Bo boją się, że inaczej stracą swój raj
Nie rozumiem ich ani nie przebaczam im
Bo są okrutni i tchórzliwi
Bo nie widzą, że ja też jestem żywy
Bo nie szanują, że ja też mam prawo
Może kiedyś ktoś mnie stąd uwolni
Może kiedyś ktoś mi pomoże
Może kiedyś ktoś mi powie, że mnie kocha
Może kiedyś ktoś mi da nadzieję
Ale to jest tylko marzenie
Które szybko znika w mroku
Bo wiem, że nikt nie przyjdzie po mnie
Bo wiem, że nikt nie zmieni tego losu
To jest moje wspomnienie z Omelas
O miejscu, które nazywają rajem
O miejscu, które jest piekłem dla mnie
O miejscu, z którego chcę odejść.😢
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania