Wśród kwiatów róż

Wśród kwiatów róż.

Stała ona.

Piękna.

Złotowłosa.

Nieznajoma.

Błękit jej oczu ukazywał jej wnętrze.

Które biło blaskiem jaśniejszym.

Niż gwiazdy na nocnym niebie.

Serce dobrocią przepełnione.

W piersi biło jak szalone.

A jej dusza przez zło nieskalana.

Była czysta.

Jak powietrze przezroczysta.

Skura gładka.

Równie piękna niczym płatki kwiatka.

Sposród wszystkich tych róż.

Ona kwiatem najpiękniejszym.

Rzadko spotykanym.

Wyjątkowym.

Najcenniejszym.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Zaciekawiony 22.11.2017
    Taka trochę Różyczka w paprotkach.

    "Błękit jej oczu ukazywał jej wnętrze." - z drugiego "jej" można zrezygnować bez szkody.

    "skura gładka" - skóra
  • Milczek 22.11.2017
    Powinno być ,,skóra". Innych błędów nie zauważyłem. Na początku nie potrafiłem wczuć się w rytm czytania, końcówka spodobała mi się najbardziej. Nie oceniam gdyż nie jestem krytykiem :D Wyrażam tylko swoją opinię.
  • betti 22.11.2017
    Wśród kwiatów róż.
    Stała ona.
    Piękna.
    Złotowłosa.
    Nieznajoma.
    Błękit jej oczu ukazywał jej wnętrze.
    Które biło blaskiem jaśniejszym.
    Niż gwiazdy na nocnym niebie.
    Serce dobrocią przepełnione.
    W piersi biło jak szalone.
    A jej dusza przez zło nieskalana.
    Była czysta.
    Jak powietrze przezroczysta.
    Skura gładka.
    Równie piękna niczym płatki kwiatka.
    Sposród wszystkich tych róż.
    Ona kwiatem najpiękniejszym.
    Rzadko spotykanym.
    Wyjątkowym.
    Najcenniejszym.

    Stała wśród kwiatów.
    Piękna. Złotowłosa.

    Błękit jej oczu
    jaśniejszy od gwiazd.

    Dalej dobrze by było jakąś metaforę wpleść,ozdobić piękno...
  • Gregor 22.11.2017
    Betti ciebie ktoś zamienił
  • Bożena Joanna 22.11.2017
    Przyjemnie się czyta. Jest w tym pewna euforia i radość.
  • sensol 01.12.2018
    słabe

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania