Wybaczenie - Zaciekawiony

Jezus siedział na kamieniu na swych nieskończonych pastwiskach, gdy człowiek ten dotarł do niego boso. Jeszcze mokry i pachnący morzem, z pomarańczowym kapokiem zwisających smutno z szyi. Oliwkowa skóra błyszczała w słońcu. Zaplątany w brodę kawałek wodorostów zwisał jak wstążka. Jeszcze chwilę temu fala połknęła go jak wieloryb, a teraz stał pewnie, wiedząc ku komu zmierzał.

- Nie powinienem tu być. Odeślij mnie.

- Moje łąki są dla wszystkich

- Jestem złym człowiekiem. Błądziłem Pragnąłem zabijać ludzi. Płynąłem do Europy aby niszczyć ich miasta!

- Czyniłeś to z nienawiści do ludzkości? Nienawidziłeś swoich braci?

- Sam nie wiem. Ciągle mówiono nam w obozie, że to najwyższe poświęcenie dla Allaha, że nasze imiona będą sławione a rodziny otrzymają pocieszenie. Powtarzano to ta długo, aż zacząłem uważać, że to norma, ale teraz...

- Zwątpiłeś?

- Wątpiłem już od dawna, ale nie mogłem się już wycofać.

- Nigdy nie jest za późno. Wszak jesteś teraz u mnie.

-- Nie rozumiesz. Chciałem to wszystko robić... dla siebie! To była jedyna siła do której mogłem się podłączyć, bez tego... Bo ja nigdy nic...

- Więc uważasz, że nie masz żadnej wartości? Że wart jesteś tylko tyle, ile uczynisz. Więc chciałeś uczynić wiele, czegoś co będzie głośne.

Mężczyzna nie odpowiadał. Patrzył na ziemię jak karcony uczeń. Po stopie Chrystusa chodziła mrówka, bo i dla niej znalazło się miejsce.

- Nie powinno mnie tu być. Powinienem znaleźć się tam na dole.

- Każdy powinien się tutaj znaleźć, ale to zależy tylko od niego.

- Jest jeszcze jeden problem. Zasadniczy. Jestem gejem.

- Twoim celem w życiu była więc radość cielesna?

- Nie! Szukałem miłości. Kochałem wielu mężczyzn, ale nigdy to nie było to. Wszystko sczezło i zmarniało i przestało mieć jakiekolwiek znaczenie.

- Pamiętasz co stało się zanim tu trafiłeś?

- Myślałem tylko o tym, że skoro Allah nas kocha... a my jesteśmy tak niedoskonali, to może nawet w tym momencie... Ale to nie miało sensu. Zbyt wiele grzeszyłem.

- Ja jestem miłością. Jesteś w stanie w to uwierzyć?

- Tak - westchnął człowiek. - Ale to chyba zbyt późno.

- Twa skromność jest równie duża, jak moja miłość do ciebie. Skoro potrafisz przyjąć mnie do duszy, ja przyjmę cię do ciebie. Zbliż się i złóż głowę na mym łonie.

Mężczyzna przytulił się do piersi Chrystusa, a ten objął go i westchnąwszy uronił pojedynczą, kryształową łzę...

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (19)

  • jesień2018 15.04.2019
    Nie mam pojęcia. Może Justyska? Ładne bardzo.
  • Pasja 15.04.2019
    nic nie widzę, pustka
  • Pasja 15.04.2019
    bardzo refleksyjne opowiadanie przed Wielkanocą
  • Light 15.04.2019
    Pasja, Justyna?
  • Enchanteuse 15.04.2019
    I ja uroniłam łzę. W istocie piękne.
    Zarówno tematyka, jak i ta skłonność do wzruszania czytelnika, to coś mi mówi, że Pasja :)
  • Karawan 15.04.2019
    Hypokrytą mi zalata albo Nachszonem, ale we mgle błądzę jako inni :c
  • Pasja 15.04.2019
    Justyska
  • Mia123a 15.04.2019
    Może faktycznie Justyś? Skojarzyło mi sie to z jej drabble, ale może to znowu jakaś podpucha. I jednak może to sama Pasja? Hm.. Nie wiem, ale opko i tak świetne.
  • pkropka 15.04.2019
    Ja tutaj powiem Leotie. Ale nie mam zielonego pojęcia kto.
  • Zaciekawiony 15.04.2019
    Może Bogumil?
  • Ten tekst mi umknął, ale bym pewnie nie zgadł. Dobra robota Zaciekawiony!
  • Pasja 16.04.2019
    Bardzo wartościowy tekst, ale bym nie wpadła na to, że zaciekawiony:)
  • Angela 16.04.2019
    Mi też umknął, ale nie wiem czy bym trafiła :(
  • Zaciekawiony 17.04.2019
    Z założenia miał to wyć tekst trochę przesadzony, uproszczony i łzawy. W końcu obrazuje trudną sytuację, w której wielu ludziom brakowałoby serca. Napisany w ciągu godziny, bo to jedyny pomysł trochę pasujący do zadanego tematu jaki przyszedł mi do głowy. Nie wiem czemu, ale nie ukazał się na głównej.
  • Pasja 17.04.2019
    dwa teksty na dobę i gdzieś tam jest, a tutaj był wysyp
  • Karawan 17.04.2019
    Czyli trafiłem! Prawie... Co jednak czyni wielką różnicę ;c Gratuluję ;)
  • Zaciekawiony 18.04.2019
    Prawie zgadnąć to jak zrobić pół dziecka :)
  • Enchanteuse 17.04.2019
    No, no. Tego się nie spodziewałam. W każdym razie gratuluję, bo tekst wyszedł zacny.
  • pkropka 17.04.2019
    Bardzo ładny tekst. Może i przesadzony, poza tym nie moje tematy, ale ładny. Byłoby miło, gdyby tak ludzie podchodzili do religii.
    Gratuluję Zaciekawiony :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania