Ile ja już razy mówiłem i wciąż mówię, że sięwyrabiasz, że jest lepiej. Bo jest.
Z początkowych infantylnych i niezbyt udolnie zapisanych rzeczy, sopniowo odkrywasz arkana swej pisarskeij drogi.
Z interpuncji nie jestem orzeł, ale uważam, że jak ktoś przysiądzie, to coś Ci tu poprawi.
"Skok na głęboką czeluść oceanu." - to jest bardzo ciekawe. W pierwszej chwili wydawało mi sie, że lepiej "w", ale po namyśle uważam, że nie. Ze tak jest... ciekawie.
Świetna końcówka.
I coś Ty zrobił Szu, że nie chcę komentować. Nie dokuczaj mnie tu Szu...
Podoba mi się Twoja stylistyka i przekaz. Tekst jest prawdziwy i nie skomplikowany i w tym jego siła ;-) Można byłoby nieco lepiej w budowie zdań i interpunkcji, ale umiesz zaskakiwać czytelnika, a to bardzo dużo, o czym świadczy puenta :-) Pozdrawiam, piąteczka!
O tej kuwecie, to chyba czytałam dawno już na kwejku :)
W każdym razie stałeś się specjalistą od drabinkę (nie liczyłam słów, to nie wiem) z niezłą puentą.
A nie chciałbyś spróbować sił w czymś innym?
Albo inny rodzaj prozy?
Albo wiersz?
Do odważnych pióro należy.
Zachęcam.
KeRaj.
Komentarze (15)
Z początkowych infantylnych i niezbyt udolnie zapisanych rzeczy, sopniowo odkrywasz arkana swej pisarskeij drogi.
Z interpuncji nie jestem orzeł, ale uważam, że jak ktoś przysiądzie, to coś Ci tu poprawi.
"Skok na głęboką czeluść oceanu." - to jest bardzo ciekawe. W pierwszej chwili wydawało mi sie, że lepiej "w", ale po namyśle uważam, że nie. Ze tak jest... ciekawie.
Świetna końcówka.
I coś Ty zrobił Szu, że nie chcę komentować. Nie dokuczaj mnie tu Szu...
Krótko i dobitnie, bo takie jest życie. Wybory to tylko przystawka do niego.
Pozdrawiam serdecznie
Nie oceniam.
W każdym razie stałeś się specjalistą od drabinkę (nie liczyłam słów, to nie wiem) z niezłą puentą.
A nie chciałbyś spróbować sił w czymś innym?
Albo inny rodzaj prozy?
Albo wiersz?
Do odważnych pióro należy.
Zachęcam.
KeRaj.
Głupi telefon!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania