Wyjdz poza schematy

Każy dokąś gna, każy cel swój ma tylko tobie go brak.

Idziesz ścieszką uteptną, pełn na niej śladów stóp.

Ty sie boisz tam za rogiem, zakręt maleńki na ślepo wziąść.

Ale świat nie jest na niby, a za pleców słychać głos.

 

Wyjdz poza schematy, pisz poematy.

Buduj nowy lepszy świat.

A gdy przyjdzie czas, oddaj duszę i jak ptak leć do gwiazd.

Do gwiaz.

 

Wiesz świat to kiejsce miłości pierwszej, każdy ją kiedyś miał.

Ale ty się boisz mówić kocham, uwiesz każdy tak miał.

Więc złam kajdany, wylecz życia rany naucz słońcem cieszyć się.

A gdy się boisz zejść z ścieszki, pamiętaj życie podobne jest do wycieczki.

A ty.

 

Wyjdz poza schematy, pisz poematy.

Buduj nowy lepszy świat.

A gdy przyjdzie czas, oddaj duszę i jak ptak leć do gwiazd.

Do gwiaz.

 

Jeszcze raz spójż, jak się w nockę zmienia dzień.

I uwierz że miałeś w świat, jakiś wkład.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania