Wypadek? (Wiersz)
Schodów trzask
Gwiazdy blask
Kroki ścichły
Ludzki wrzask
Koniec łask
Kości puchły
Padł na płask
Nadszedł brzask
Zabrzęczały muchy
Głośny mlask
Cichy plask
Opiły się juchy
Kończyć czas
Żegnam was
Bez skruchy...
Schodów trzask
Gwiazdy blask
Kroki ścichły
Ludzki wrzask
Koniec łask
Kości puchły
Padł na płask
Nadszedł brzask
Zabrzęczały muchy
Głośny mlask
Cichy plask
Opiły się juchy
Kończyć czas
Żegnam was
Bez skruchy...
Komentarze (69)
A wiersz jest naprawdę świetny.
Ale no weź, bądź xD
Ren jestem, jestem. Nie bój żaby :)
5
Acha! Specjalnie przeczytałam na głos, ciekawe doświadczenie, język polski jest wdzięcznym językiem do zastosowania onomatopei.
Wszystkich was kocham!
PooCHUJmy!
Jasne, Neuro. Przyznaj się, że tak ciut inaczej ^^
Neuro ty chłopolubie! XD
Jeszcze inaczej! XD
Tak serio to nie. XD
Poważnie: kocham. Zestawienie dwóch wyrazów, rymów w pierwszych dwóch wersach, a trzeci takim dopełnieniem, bohaterem, całością.
Cudo.
Kałasznikow, zabawny i lekki :) Lekki jak Naz XD
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania