X Autor: Nożyczki Czytano 497 razy Data dodania: 07.04.2016
Średnia ocena: 5.0 Głosów: 6
Zaloguj się, aby ocenić30
Komentarze (13)
Jolly Roger08.04.2016
Zaczęłaś pisać krótsze odcinki, ale zamieściłaś dwa - pewnie chodzi, że niespójne wątki. Dobrze idzie i nie przejmuj się brakiem komentarzy. Trochę mnie dziwi, że zamieściłaś to w kat. śmieszne. Pzdr
Szara eminencja karaibskiego handlu to konkretna babeczka, podobają mi się kobitki na tych wyspach, takie żylety charakterne. Ale Wilkinson i Fergus to mistrzostwo świata, pyszczol mi się uśmiechał od ucha do ucha. :)
Witam. Rewelacja! Tego mi było potrzeba z samego rana :))
Kilka drobiazgów:
"-Dziwki. Bo raczej nie wierzę, że cukier i tytoń. - powiedziała Mary Ann, która w małym palcu miała wszystkie transakcje handlowe, trasy przepływów i nazwy statków stąd, do... Prawdopodobnie od Bostonu przez Hawanę do Londynu - myślał Oxley." — świetne, humorystyczne zdanie ;)) ale... trochem się pogubiła — gdzie kończy się narrator a gdzie zaczynają "myśli Oxleya".
Generalnie te zapisy dialogów — spacje po myślnikach też ułatwiły by odbiór i dodały profesjonalizmu tym zajebi... tym tekstom.
Wiem, ze to "stary tekst", ale może warto wprowadzić pewne udoskonalenia? Poza spacjami po myślnikach same myślniki:
alt i naciskasz sekwencję 0151 i wyskakuje: —
Kurczę, lubię mocne i charakterystyczne postacie ;)
No, nic, lecim dalej czytać...
A Gu, ten tekst tutaj to tylko pamiątka wersji roboczej - prawdziwa edycja odbywa się zbiorczo, gdzie indziej. Wszelkie myślniki i spacje i błędy to problem czasów minionych, w edycji papierowej ich nie będzie ;)
szczególnie, że dziełko to zacne, humorystyczne, z jajem i polotem skomponowałeś. Szkoda, żeby blask nieco przytłumiony był "drobiazgami technicznymi" ;))
Komentarze (13)
Hmmm... Z wątpliwości, to tylko ten zapis dialogów. Ze w środku dialogu dajesz krechę, ale lecisz dialogowo dalej.
Tylko to mi wpadło w oko.
Lubię, zawsze lubiłem, dialog dwóch charyzmatycznych postaci.
Niby się wiele nie działo, a dla mnie to jedna z fajniejszych części.
No tak mam
Kilka drobiazgów:
"-Dziwki. Bo raczej nie wierzę, że cukier i tytoń. - powiedziała Mary Ann, która w małym palcu miała wszystkie transakcje handlowe, trasy przepływów i nazwy statków stąd, do... Prawdopodobnie od Bostonu przez Hawanę do Londynu - myślał Oxley." — świetne, humorystyczne zdanie ;)) ale... trochem się pogubiła — gdzie kończy się narrator a gdzie zaczynają "myśli Oxleya".
Generalnie te zapisy dialogów — spacje po myślnikach też ułatwiły by odbiór i dodały profesjonalizmu tym zajebi... tym tekstom.
Wiem, ze to "stary tekst", ale może warto wprowadzić pewne udoskonalenia? Poza spacjami po myślnikach same myślniki:
alt i naciskasz sekwencję 0151 i wyskakuje: —
Kurczę, lubię mocne i charakterystyczne postacie ;)
No, nic, lecim dalej czytać...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania