Wyzwania
zrodzeni po to by błądzić ale każdy ma wizję wyjścia
na skrzyżowaniach dróg tych gdzie doprowadziła ambicja
trudno się przyzna przed sobą które wybory nas bolą
nie ma tu złotej rady nikt nie będę podporą
poczuć ból wszystkich zmagań w każdej komórce mózgu
nie ma się co poddawać w obliczu odrobiny trudów
można milczeć i tłumić zachować wszystko dla siebie
liczyć się z psychiką należy żeby nie skończyć w gniewie
cisza mówi o tobie tylko tym co cię znali i puste miejsce przy stole
pokaże drogę w oddali lepiej nie szukaj skali byś nie skończył nas dole
pomników jest już zbyt dużo chciej budować swą wolę
Komentarze (4)
Każdego czekają inne wezwania i to jest treścią naszego życia dopóki one nas nie wyczerpią i nie zasiądziemy na laurach. Nie zawsze jednak mamy wolną wolę, a to nam przeszkadza w samorealizacji. Trochę zeszłam z tematu, ale refleksji nad samym sobą nigdy dość. Pozdrowienia!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania