Z OPASKĄ NA OCZACH
Z OPASKĄ NA OCZACH
Mały brzdąc, ostrożnie swe oczy otworzył.
Rozejrzał się wokół i zdziwił biedaczek.
Natychmiast na głowę opaskę założył.
Chciał niżej, lecz nie mógł inaczej.
Gdy trochę podrósł i znalazł się w szkole.
Opuścił ją niżej, o niczym nie wiedząc.
Miał tylko w głowie same swawole.
Zajęty pracą nad swą niewiedzą.
Gdy w życie jego miłość wkroczyła.
I mocno targnęła osobą jego.
Opaska oczy mu przesłoniła.
Zabrała wszystko – to znaczy ego.
Teraz, gdy starość nad nim zawisła.
Rujnując życie mocno – dosadnie.
Martwi się bardzo o swoją przyszłość.
Co będzie gdy umrze, jak ona spadnie?
Marian Adonajski
Komentarze (10)
Wiersz jest świetny, ta końcówka jest bardzo dobrym zwieńczeniem, choć troszkę ogranicza ilość interpretacji. W każdym razie bardzo mi się podoba, zostawiam 5 :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania