zabawa uliczna
idą pasterz przed owcami
pod czarno czerwonym sztandarem
bogiem na ustach i hakami w sercach
nakazami wiary żeby ich dzieci nie gwałciły
idą po marmur złoto i beton
ale najbardziej potrzebują drewna
postawią stosy na każdej ulicy
walcząc z demonami
ogrzeją się w cieple palonej skóry
a głód z serc przegonią do żołądków
gdy zabraknie trawy na jałowej ziemi
to taka bajka dla niegrzecznej dziatwy
ta grzeczna zmówi paciorek i rzuci kamieniem
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania