Zanim zamknę oczy
Zanim zamknę, oczy ostatni raz
Nim moje ciało pokryje, piach
Nim mgła świat spowije,
Otworzę okno
I znajdę w sobie te siłę,
By jeszcze raz na deszczu zmoknąć,
By jeszcze raz poczuć, się w tłumie samotną
I zerwę róże i wywołam, burzę
Łamiąc, odwieczny ład
I popłynie, wtedy krew
A ja zmarszczę wtedy brew,
Bo ty będziesz wtedy blisko.
I przytulisz, mnie tak jak tylko ty umiesz
I każesz mi pierwszy raz kierować się sercem nie rozumem
Otrzesz moje łzy
I powiesz mi,
Że nikt jak ja kochać nie umie.
A tam, gdzie zmierzam, kiedyś przybędziesz ty,
Ale na razie ukoisz, ból co w sercu tkwi
Więc nie patrz, tak na mnie
Tylko powiedz to wszystko mi.
Komentarze (8)
Wiersz ładny, łagodny. Jest tylko "ale" do interpunkcji, ale już nic nie mówię, bo zaraz się rzucą na mnie :).
Zostawiam piątkę :).
Pozdrawiam :).
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania