.

.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • kalaallisut 19.12.2018
    Korzystając z okazji (bo troszkę już jestem wycofana z opowi) chciałam wszystkim życzyć zdrowych i spokojnych Świąt wśród ukochanych osób.
  • rubio 19.12.2018
    "W tę szczególną noc niebo łączy się z ziemią, a duchy ukochanych osób znowu pojawiają się obok nas. To dla nich zostawiamy dodatkowy talerz, bo wierzymy, że czasami to właśnie w przypadkowych podróżnych objawiają się dusze przodków" - ludzi z pogaństwa wyciągniesz, ale pogaństwa z człowieka nigdy. :) ...się pospieszyłem z cytatem, a tu ten wiersz końcowy, potwierdzający.
    To nie jest tekst do oceniania jego wartości literackiej.
    Dla mnie to jest tekst do czegoś takiego, by napisać, że te najważniejsze rzeczy są czymś odsuwanym, bagatelizowanym. "Folklor, tradycja", jakieś tam zabawy, jakieś przyjemne co jakiś czas - a właśnie nie. Na takich rzeczach się zakotwicza ciągłość, hmm, mentalności, z czegoś takiego się bierze rdzeń tożsamości. Właśnie z takich orzechów, nieodkładań łyżek, czy owsa dla kur. To jest, cholera, tekst o, że już tak przypierdolę najwyższym patosem, fundamentalnych wartościach objawiających się na poziomie najniższym, instynktownym (bo skądś się bierze, brała z pokolenia na pokolenie potrzeba kultywowania tradycji, nikt tego nie wymyślał, nie uzasadniał, to po prostu w człowieku "jest').
    No i no, znów mi przypomniałaś, że kiedyś chciałem tę etnografię studiować hobbystycznie. Z tego już pewnie nic nie wyjdzie, ale se pod wpływem tego tekstu dopiszę do listy książek do kupienia nazwisko Kolberga; kiedyś było na tej liście i wyleciało mi z głowy.
    pzdr
    i też Wesołych
  • kalaallisut 19.12.2018
    "ludzi z pogaństwa wyciągniesz, ale pogaństwa z człowieka nigdy. :) " - Tak Rubio :) liczy się tradycyja... A jak to pani z koła gospodyń wiejskich powiedziała, większość zwyczajów pochodziła z pogaństwa, a oni jako dzieci bardzo je lubili.
    Było też dużo wróżenia typu: jak niebo gwiaździste to kury będą dużo znosić jajek, jak niebo zachmurzone to krowa dużo mleka da, smarowali też sufit miodem i rzucali ziarnami itd jak się coś przyklei to też coś oznaczało... :) Wróżyli bawili się jak w Andrzejki. Większość zresztą zwyczajów pogańskich po prostu została później zkatolizowana.

    "To nie jest tekst do oceniania jego wartości literackiej" - i proszę o resztę niech tak pozostanie, w biegu coś sklecił AM(w jednym miejscu coś tam stylistycznie zgrzyta), chciałam o tak z czymś się z wami podzielić i złożyć życzenia.

    Rubio dziękuję za piękny komentarz z Twojej strony, też bardzo lubię entograficzne klimaty pozdrawiam cieplutko.
  • Canulas 19.12.2018
    Kall - świetne. Ładne, zgrabne i powabne. Zdrowych, spokojnych dla Ciebie.
    Pozdrox.
  • kalaallisut 19.12.2018
    Dziękuję Can :)
  • Pan Buczybór 21.12.2018
    Naprawdę bardzo ciekawy tekst. Ładne i ciekawe przybliżenie tradycji, przynajmniej dla mnie, w większości nieznanych. Czytało się super i tak troszkę niespodziewanie - chyba jeden z twoich ciekawszych tekstów. Pozdro
  • kalaallisut 21.12.2018
    Cieszę się tak chciałam przybliżyć jak to kiedyś się obchodziło. Dziękuję Buczybór

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania