zardzewiała skrzynia
zardzewiała skrzynia na brzegu bezludnej wyspy
piasek z brunatnej krwi z popiołem wymieszanej
dookoła mrok i strach opleciony kręgiem ciernistym
duch jak cerber stoi na straży nieistniejącej bramy
w nakrapianym świecie spoza wyspy widma sfery
historyczna skrzynia przedmiotem dyskusji
na ostrowie potwory straszne węże i hieny
tylko skrzynia swą wieczną tajemnicą kusi
stronnicze echo wciąż krąży jak plugawa sława
o marności skrzyni i nędznej zawartości
tęgie głowy mędrców głoszą że klątwę zapowiada
ten który zamierza zajrzeć wewnątrz nikczemności
wieko coraz mocniej przywiera i cięższe się wydaje
kiedy nikt nie próbuje rozszyfrować tej zagwozdki
a prawda jest zadziwiająca - jak jej rozwiązanie
bóg w skrzyni przed tłumem ukrył resztki swej miłości
Komentarze (12)
Aisella?
no, nie wiem. w sumie ładnie, ale bardziej pasuje do bohaterki Margarynowego romansidła :)
Nie znam żadnej Aiselli, więc dopytuję.
Idę przeszukać góglaczka.
ładny obrazek malujesz, kawałek tajemnicy tu jest i odwołanie do wyższych celów w zamyśle. :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania